Moje dziecko moczy się w nocy! Co robić?

Moczenie nocne to wciąż wstydliwy problem. Rodzice często wstydzą się nawet powiedzieć o tym lekarzowi (a niestety lekarz sam rzadko o to pyta).

Kiedy niepokoić się moczeniem nocnym?

Zwykle w 2-3. roku życia malec opanowuje już trening nocniczkowy i raczej nie zdarza mu się już w ciągu dnia moczyć majtek. Wiele dzieci potrafi też przespać noc bez potrzeby korzystania z toalety i można zrezygnować z zakładania im pieluszki.

Jeśli dziecko ma 5 lat i jeszcze moczy się w nocy, porozmawiaj na ten temat z pediatrą.
To konieczne, gdy malec też w dzień popuszcza siusiu (często ma mokre majteczki), miewa podwyższoną temperaturę (i nie towarzyszy temu infekcja dróg oddechowych). Może to być spowodowane ukrytą wadą układu moczowego albo jego zakażeniem.

Dlaczego dziecko moczy się w nocy?

Przyczyn może być wiele. Pierwsza sprawa to geny: jeśli moczyło się jedno z rodziców, ryzyko, że dziecko też będzie miało ten problem wynosi 43%, a jeśli obydwoje – aż 77%!

Częstą przyczyną jest słabsze zagęszczanie moczu w nocy przez nerki. Powinny produkować w nocy mniej moczu i bardziej go zagęszczać. Niestety, u niektórych dzieci organizm wydziela za mało wazopresyny, czyli hormonu zagęszczającego mocz. W efekcie pęcherz szybko się wypełnia i dziecko albo zmoczy łóżko, albo musi w nocy wstać i iść do łazienki.

Inną przyczyną moczenia może też być niewykryta i nieleczona alergia.

Czy powodem moczenia może być stres?

Rzadko. Taką sytuację można podejrzewać tylko wtedy, jeżeli maluch przez dłuższy czas już nie siusiał w nocy, a problemy zaczęły się po pójściu do przedszkola.

Czy wieczorem ograniczać dziecku picie?

Tak, ale trzeba dbać, by piło w ciągu dnia.
Wieczorem nie podawaj dziecku soków z owoców egzotycznych oraz napojów gazowanych. Drażnią ściany pęcherza moczowego i powodują, że malec częściej siusia. Trzeba też przypominać dziecku, by przed snem zrobiło siusiu.

Sprawdź też: Dlaczego dziecko moczy się w nocy? Prawdy i mity o moczeniu nocnym.

Wysadzać dziecko w nocy?

Ma to tylko jeden plus: obudzi się w suchym łóżku, oczywiście pod warunkiem, że zostanie w porę wysadzony. A to wcale nie jest takie łatwe, bo malec często siusia zaraz na początku nocy!
Na pewno wysadzanie nie zlikwiduje problemu moczenia nocnego.

Nagradzać dziecko za suchą noc?

Nie, bo nocne siusianie nie jest winą dziecka. Oczywiście, pięciolatka można pochwalić, jeśli prześpi noc na sucho, uśmiechnąć się, pocałować. Ale dawanie mu nagród w postaci słodyczy, drobnych prezentów czy pieniędzy może tylko spowodować u malca jeszcze większy stres, gdyż będzie się jeszcze bardziej starać nie zmoczyć łóżka. I wstydzić, że mu się to nie uda.

Zakładać mu specjalne majteczki?

To również nie zlikwiduje problemu moczenia, ale jest bardzo korzystne z punktu widzenia psychiki dziecka, które obudzi się w suchym łóżku, a jednocześnie wie, że nie ma pieluchy.