Reklama

Kiedy moja córeczka była mała, myślałam sobie, że nie potrzebuję żadnych gadżetów do wózka. Po co mi to? To tylko strata pieniędzy. Niestety nie miałam racji. Moje dłonie po wielu spacerach z dzieckiem, ciągle wystawione na działanie promieni słonecznych i niskie temperatury po pewnym czasie zrobiły się szorstkie, przesuszone i... o wiele ciemniejsze. Pojawiły się na nich także ciemniejsze plamy. Po prostu szybciej się zestarzały! Nie zawsze pamiętałam i było mi wygodnie kremować ręce przy małym dziecku. Dlatego dziś każdej mamie polecam mufki. Są takie ładne, a przy tym chronią skórę najlepiej!

Reklama

Zależnie od temperatury możesz wybrać cienkie mufki tylko z materiałem typu minky lub grubsze, ocieplane czy ze sztucznym futerkiem.

Wzory na mufkach możesz dopasować do śpiworka albo po prostu do wózka. Możesz też wybrać po prostu princik, który ci się spodoba i będzie cię wprawiał w dobry humor. Warto wybierać je zestawach ze śpiworkiem - wtedy jest znacznie taniej!

Zamiast też mufki, możesz wybrać przypinane do pałąka wózka rękawice. Wtedy każda dłoń będzie oddzielnie. Nie musisz mieć ze sobą rękawiczek, a jednocześnie możesz szybko zrobić coś przy maluszku bez każdorazowego zdejmowania i zakładania potem każdej z rękawiczek.

Mufki i rękawice są przypięte i jest to superwygodne rozwiązanie. Jeśli jeszcze nie masz tego gadżetu ułatwiającego życie mamy, koniecznie sobie podaruj taki mały luksus!

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama