Nie obniżaj gorączki bez potrzeby…
Gdy twoje dziecko ma podwyższoną temperaturę, natychmiast podajesz mu środki przeciwgorączkowe, w przekonaniu, że jeśli tylko uda ci się ją obniżyć maluch będzie zdrowy? To błąd.
- -
Konsultacja lek. med. Alina Małmyszko – Czapkowicz
Gorączki około 38 stopni w większości przypadków nie należy zbijać, bo robiąc to, zamiast skrócić okres chorowania, możemy go przedłużyć.
Po co nam gorączka
Podwyższona temperatura wskazuje na to, że organizm walczy z jakimś zagrożeniem. Mogą to być na przykład wirusy bakterie albo toksyny – to dlatego gorączka może się pojawić zarówno przy grypie, przeziębieniu i anginie, jak i przy zatruciu pokarmowym. To podnoszenie temperatury nie jest bezcelowe – przy około 38 stopniach C układ odpornościowy produkuje bowiem aż dwudziestokrotnie więcej przeciwciał, czyli białek, których zadaniem jest zwalczanie zakażenia, a drobnoustroje chorobotwórcze namnażają się wolniej. Obniżając gorączkę, nie pomagamy więc organizmowi w zdrowieniu, bo zwalczając objaw choroby, utrudniamy mu pokonanie samej choroby.
Kiedy obniżać, a kiedy nie
Przyjmuje się, że jeśli temperatura nie jest wyższa niż 38,5 stopnia C lepiej jej nie obniżać. W takiej sytuacji dziecko trzeba położyć do łóżka, zapewnić mu spokój i pilnować, by dużo piło. Jeśli jednak gorączka utrzymuje się dłużej niż 1-2 dni, a maluch czuje się coraz gorzej (nie ma energii, jest ospałe i nie chce się bawić ani oglądać bajek w telewizji), to nie należy dłużej czekać aż przejdzie, tylko jak najszybciej wybrać się do lekarza. Podobnie postępujemy, gdy gorączce towarzyszą objawy takie jak dreszcze czy niechęć do bycia dotykanym. Temperaturę trzeba też zawsze obniżać u dzieci, które mają za sobą epizod drgawek gorączkowych, a także u tych, których rodzeństwo doświadczyło takich komplikacji.
Jak wspierać gorączkujący organizm
Przy gorączce dziecko się poci, a tym samym traci wodę z organizmu. Żeby nie doszło do odwodnienia, trzeba więc cały czas uzupełniać płyny – nawet jeśli pragnienie się nie pojawia. Podczas gorączki najlepiej podawać maluchowi ziołowe herbatki działające napotnie – może to być np. herbata z kwiatów lipy albo czarnego bzu, napar z ziela krwawnika (by lepiej smakowały, można je przyprawić miodem, który dodatkowo wspiera walkę organizmu z chorobotwórczymi drobnoustrojami i nawilża śluzówkę gardła) albo słaba herbata z sokiem z malin. Przy dreszczach sprawdzi się herbata z imbirem, cynamonem, goździkami i miodem. Warto przy tym pamiętać, że napoje te powinny być bardzo ciepłe, a nie letnie. A także o tym, że gdy wystąpią poty, trzeba szybko zmienić mokrą piżamę na suchą i pilnować, by dziecko przebywało w cieple, by organizm się nie wychłodził, bo to obniży jego zdolność do zwalczania choroby.
Kiedy i jak obniżać temperaturę
Jeśli gorączka jest wyższa niż 38,5 stopnia, warto podać środki, które ją obniżą, bo zbyt wysoka temperatura może osłabić organizm. Podajemy wtedy środek przeciwgorączkowy paracetamol lub ibuprofen, ale można też próbować walczyć z gorączką naturalnymi sposobami, np. zanurzając ciało w wodzie o około 2 stopnie C chłodniejszej niż temperatura ciała. W obniżaniu gorączki pomogą też chłodne okłady na czoło i okolice karku. Naturalnym środkiem przeciw wysokiej temperaturze jest również napar z kory wierzby zawierający kwas acetylosalicylowy – jego działanie przypomina to, którego doświadczamy po zażyciu przeciwgorączkowych środków z apteki.
Jakie leki podawać przy gorączce
Podczas gorączki pomocne mogą być również środki homeopatyczne. Trzeba je jednak dobrać nie tylko do wysokości temperatury, ale także do innych objawów. I tak przy wysokiej gorączce, która pojawiła się po przemarznięciu albo przewianiu skuteczny będzie preparat Aconitum napellus. Gdy gorączce towarzyszy silne pragnienie, ospałość i niechęć do kontaktu, prawdopodobnie właściwe będzie zastosowanie leku o nazwie Bryonia. Jeśli gorączkujące dziecko sygnalizuje silne pragnienie, ma suchy kaszel, jest czerwone i spocone, lepsza będzie Belladona. Z kolei przy gorączce niezbyt wysokiej, osłabieniu, bólu głowy, dreszczach i braku pragnienia sprawdzi się Gelsemium sepervirens. Gdy wysokiej temperaturze towarzyszą bóle mięśniowe i łamanie w kościach pomoże Eupatorium perfoliatum. W sytuacji, gdy prócz gorączki pojawiają się objawy takie jak dreszcze katar i złe samopoczucie stosuje się preparat Nux vomica, a przy niezbyt wysokiej gorączce, osłabieniu i suchym napadowym kaszlu a czasem także krwawieniu z nosa – Ferrum phosphoricum. W szczególnej sytuacji, gdy gorączka została wywołana nie walką z chorobą a stresem, sprawdzi się Arnica montana.
Gdy temperatura spadnie
Ustąpienie gorączki nie oznacza, że dziecko jest już zupełnie zdrowe. Wysoka temperatura pomaga w zwalczeniu choroby, ale przy okazji osłabia organizm, więc zanim maluch wróci do normalnej aktywności, musimy dać mu czas na regenerację. W okresie rekonwalescencji w dojściu do równowagi może pomóc stosowanie homeopatycznego środek o nazwie China rubra. W tym czasie organizm potrzebuje także odpoczynku, dużej ilości snu i zdrowego jedzenia. Generalna zasada jest taka, że dziecko powinno pozostać w domu przez przynajmniej dwa- trzy dni po ustąpieniu gorączki.
Materiał powstał przy współpracy z Polskim Towarzystwem Homeopatii Klinicznej PTHK