Białe, różowe, czerwone. Plamki, krostki, grudki. Każda najmniejsza zmiana na skórze niepokoi rodziców. Tymczasem większość z nich jest zupełnie niegroźna i nawet nie wymaga specjalnej pielęgnacji. Ale... zawsze jest jakieś "ale". Wielu z nich można się pozbyć np. zmieniając mydełko czy proszek do prania, ale jeśli któraś wygląda "podejrzanie", należy skontaktować się z lekarzem pediatrą lub dermatologiem.

Reklama

Krostki, ropne krostki i zaskórniki

Najczęstsza diagnoza: trądzik niemowlęcy

Rozregulowana gospodarka hormonalna może sprawić, że na skórze dziecka (głównie twarzy i klatce piersiowej) pojawią się krostki podobne do tych, które u młodzieży występują w okresie dojrzewania. By się ich pozbyć, do mycia używaj natłuszczających produktów i uważaj z oliwką – najlepiej na jakiś czas zaprzestań jej stosowania. Jeśli zmiany będą się nasilać, należy iść z dzieckiem do lekarza.

Zobacz także

Zaczerwienienie skóry niedługo po porodzie

Najczęstsza diagnoza: rumień toksyczny noworodków

Etiologia występowania tych zmian nie jest znana, a same zmiany z reguły ustępują w ciągu dwóch tygodni od narodzin. "Leczenie" polega na tym, by nie przegrzewać skóry noworodka i codziennie fundować mu kąpiel w wodzie o temperaturze ok. 37st.C.

Grudki na buzi (białe lub żółte)

Najczęstsza diagnoza: przerost gruczołów łojowych

Gdy gruczoły są przerośnięte (na skutek zbyt wysokiego poziomu hormonów, które dziecko "dostało" od mamy będąc w jej brzuchu), na twarzy malca mogą pojawić się takie zmiany. Nie trzeba ich leczyć ani specjalnie pielęgnować – z reguły same znikają w ok. 6. m. ż. malca.

Czerwone plamki i kropki

Najczęstsza diagnoza: potówki

Gdy gruczoły się zaczopują, nie może wypłynąć w nich pot, a stąd prosta droga do potówek na pupie, plecach, w pachwinach, nawet z tyłu głowy. Potówki u niemowlaka są praktycznie na całym ciele. By zniknęły, należy myć maluszka przegotowaną wodą (nie za ciepłą) albo wykąpać w wodzie z dodatkiem 2–3 kryształków nadmanganianu potasu. Nie powinno się smarować potówek żadnym kremem, by nie doprowadzić do powstania stanu zapalnego. Jeśli potówki nie znikają, trzeba iść z dzieckiem do dermatologa, gdyż może być konieczne zastosowanie maści przeciwzapalnej.

Żółte łuski na skórze głowy

Najczęstsza diagnoza: ciemieniucha

Gdy owłosioną skórę malca pokrywają żółte łuski, najprawdopodobniej jest to ciemieniucha. Uwaga: nie wolno jej zdrapywać! By się jej pozbyć, należy smarować głowę dziecka oliwką, a gdy łuski się rozmiękczą, delikatnie wyczesać je szczoteczką o miękkim włosiu.

Krostki na pupie

Najczęstsza diagnoza: pieluszkowe zapalenie skóry

Zmiany takie zwykle pojawiają się tam, gdzie skóra ma kontakt ze składnikami drażniącymi, zawartymi w siusiu i kupce – a zatem w strefie pieluszkowej. Pierwszy objaw to zaczerwienienie. Jeśli skóra nie zostanie szybko wyleczona, mogą pojawić się bolące nadżerki. "Kuracja" powinna polegać na jeszcze częstszej zmianie pieluszek, dokładnym oczyszczaniu skóry (np. nawilżanymi chusteczkami) i regularnym stosowaniu kremu przeciw odparzeniom.

Jasne krostki na buzi

Najczęstsza diagnoza: prosaki

Z reguły zlokalizowane są na czole, nosie i policzkach. Objawiają się jako biało-żółte plamy lub grudki. Nie trzeba ich specjalnie pielęgnować, znikają same najczęściej w drugim półroczu życia.

Pęcherzyki na skórze

Najczęstsza diagnoza: to może (ale nie musi!) być liszajec zakaźny

Reklama

Takie zmiany z reguły wypełnione są ropnym, żółtawym płynem, czasem pękają. W takim wypadku nie powinno się czekać, tylko iść z malcem do lekarza. Jeśli to wynik zakażenia bakteryjnego, dziecko dostanie antybiotyk (miejscowo lub doustnie).

Reklama
Reklama
Reklama