Czy brać na ręce?
Nocne karmienie to dobra pora na branie dziecka na ręce? Odpowiada psycholog.
- Edipresse
Synek często domaga się w nocy jedzenia. Czy musimy go brać na ręce, czy malec może leżeć w łóżeczku, gdy podajemy mu butelkę? Tadeusz
Lepiej wziąć maluszka na kolana i tak go ułożyć na rękach, aby główkę miał wyżej niż resztę ciała (pozycja półsiedząca). Taka pozycja ułatwi mu prawidłowe ssanie, zapobiegnie zachłyśnięciu i sprawi, że malec poczuje się bezpiecznie. Bo karmienie to nie tylko zaspokajanie głodu, to czas na budowanie więzi z dzieckiem.
Trzymając szkraba w ramionach, można też upewnić się, że czuje się on dobrze. A po jedzeniu warto go przytrzymać w pozycji pionowej. Gdy maluszkowi się odbije, to znak, że powietrze, które zassał w czasie karmienia, uwolniło się.