Vademecum butelkowej mamy

Głodny, na pewno będzie głodny! A może jest chory lub potrzebuje innego mleka – zamartwiasz się, widząc że Twoje maleństwo nie dopiło porcji w butelce. Starasz się (jak każda mama), by malec był zawsze najedzony. Podpowiemy Ci, jak najlepiej podawać mleko modyfikowane, by szkrab miał pełen brzuszek i był zdrowy.

PROBLEM: Chcę odstawić dwumiesięczną córkę od piersi. Czy mogę jej podać tę samą mieszankę, którą moja siostra karmi swoje dzieci?
ROZWIĄZANIE: Nie. Zapytaj lekarza, jakie mleko powinno pić Twoje maleństwo (to konieczne, jeśli dziecko ma mniej niż pięć miesięcy). Tylko pediatra oceni, czy córeczka może pić zwykłe mleko modyfikowane, czy też preparat mlekozastępczy, bo ma objawy alergii na białko mleka krowiego.

PROBLEM: Moja mama twierdzi, że powinnam karmić synka butelką co trzy godziny. Ale czasem mam wrażenie, że mały jest częściej głodny.
ROZWIĄZANIE: Karm smyka, kiedy się tego domaga. Jeszcze niedawno pediatrzy zalecali, by podawać niemowlęciu mleko modyfikowane co trzy godziny. Obecnie radzą karmić na żądanie. Maleństwo przecież o różnych porach może odczuwać głód. Jedno woli wypić mniejszą porcję co dwie godziny, inne je więcej i starcza mu na dłużej. Początkowo może Ci być trudno przewidzieć, kiedy dziecko będzie miało ochotę na mleczko. Ale po kilku tygodniach pory karmienia ustabilizują się, a Ty lepiej poznasz apetyt maluszka. Pamiętaj, że karmienie na żądanie nie oznacza podsuwania dziecku butelki co pół godziny, gdy tylko zapłacze.

PROBLEM: Ania często zjada mniej niż zalecają normy. Boję się, że będzie się źle rozwijać.
ROZWIĄZANIE: Jeśli dziecko jest zdrowe, dobrze przybywa na wadze, nie martw się, jeśli za którymś razem zje mniej – może tego dnia po prostu nie ma apetytu. O tym, ile i jak często je, powinno decydować samo dziecko. Maluchy już od urodzenia różnią się apetytem. Dlatego nie zmuszaj Ani do wypijania całej porcji, jeśli trochę nie dojadła, i nie karm jej przez sen. Koniecznie jednak zwróć się do lekarza, jeśli maleństwo straciło apetyt, a przy tym jest marudne, popłakuje, lub stało się senne i apatyczne.

Mleko modyfikowane dla noworodka - opinie

PROBLEM: Córcia bardzo się męczy, gdy pije mleko z butelki. Czy mogę powiększyć jej dziurkę w smoczku?
ROZWIĄZANIE: Nie. Dla noworodków i niemowląt otwór w smoczku powinien być niewielki. Maluch musi trochę „popracować”. Jeśli mleko będzie leciało zbyt szybko, smyk zacznie się krztusić. Jeżeli masz wrażenie, że mała bardzo się męczy, zapytaj w sklepie o smoczki, w których dziurka powiększa się w zależności od ułożenia butelki. Sprawdzają się również takie, w których jest kilka malutkich dziurek (mleko będzie wówczas wypływało podobnie jak z piersi).

PROBLEM: Synek często chce pić mleko w nocy. Czy mogę wieczorem przygotować większą porcję i w razie potrzeby podać dziecku?
ROZWIĄZANIE: Nie. Zawsze szykuj mleko tuż przed posiłkiem. Karmiąc butelką, musisz szczególnie dbać o higienę, by nie spowodować zakażenia pokarmowego. U niemowlęcia bardzo łatwo o nie, gdyż jego układ pokarmowy jest jeszcze niedojrzały. W wyjątkowych wypadkach możesz mleko przygotować wcześniej, np. na 1-2 porcje. Wstaw je wówczas do lodówki, a gdy dziecko będzie głodne, podgrzej posiłek w podgrzewaczu. Możesz też zostawić w podgrzewaczu butelkę z przegotowaną wodą i w nocy tylko dosypać do niej mleko.

PROBLEM: Wygodniej mi karmić córeczkę, gdy leży w łóżku. Nie wiem jednak, czy to bezpieczne.
ROZWIĄZANIE: W żadnym wypadku nie karm tak dziecka – może się łatwo zachłysnąć. Ułóż maleństwo na swoim ręku w pozycji podobnej jak przy karmieniu piersią, tak by jego główka znajdowała się wyżej niż reszta ciała. Po posiłku przytrzymaj malca przez chwilę w pozycji pionowej, by odbiło mu się połknięte powietrze.

PROBLEM: Synek zawsze domaga się większej porcji mleka. Wydaje mi się, że jest za gruby. Czy ograniczyć mu jedzenie?
ROZWIĄZANIE: Nie! Jeśli martwisz się, że dziecko je za dużo lub wydaje Ci się, że jest małym grubaskiem, skontaktuj się z pediatrą. Oceni on, czy malec rozwija się harmonijnie. Zważy go i zmierzy, a wyniki naniesie na tzw. siatki centylowe. Na własną rękę nie wprowadzaj żadnych zmian w diecie maluszka.

PROBLEM: Bratowa przygotowuje mleko dla dzieci na „kranówce”. Czy mogę też tak robić, bo zakup wody butelkowanej to duży wydatek?
ROZWIĄZANIE: Lepiej nie. Najwłaściwsza do przygotowania mleka jest woda butelkowana, nisko- lub średniozmineralizowana, niegazowana. Woda z kranu jest bezpieczna, ale znajduje się w niej sporo chloru. Oligoceńska zaś zawiera zbyt dużo żelaza i innych składników mineralnych. Ponadto jeśli jest długo przetrzymywana, mogą się w niej zalęgnąć bakterie. Każdą wodę trzeba zagotować przed podaniem dziecku.

PROBLEM: Koleżanka już cztery razy zmieniała córce mleko. Twierdzi, że szuka najlepszego. Czy też tak powinnam robić?
ROZWIĄZANIE: Jeżeli dziecko jest zdrowe, dobrze się rozwija i przybiera na wadze, nie zmieniaj mu rodzaju mleka. Jeśli jednak widzisz, że po jedzeniu boli je brzuszek, ma wzdęcia, ulewa, robi rzadkie kupki, nawet z dodatkiem śluzu, źle przybiera na wadze, ma wysypkę, skontaktuj się z pediatrą. Być może konieczna będzie zmiana mieszanki.

Anna Pyrkosz