Kompletując wyprawkę dla maluszka, wiele osób na liście ma pościel, w końcu dziecko musi gdzieś spać. Podpowiadamy, czy od razu trzeba kupić kołderkę i na co zwrócić uwagę podczas zakupów.

Reklama

Pościel dla noworodka

Niemowlę większą część doby zwyczajnie przesypia, dlatego w pierwszych tygodniach nie potrzebuje piżamki, wystarczą mu zwykłe śpioszki i body. Na początek warto zainwestować w rzeczy naprawdę praktyczne: w mebelek do spania (np. łóżeczko lub kosz Mojżesz) i coś do przykrycia. Tak malutkie dziecko nie potrzebuje ani poduszeczki, ani kołderki. Na pierwsze miesiące wystarczy rożek, kocyk, ewentualnie śpiworek do spania oraz prześcieradło bawełniane lub flanelowe.

Pościel dziecięca do łóżeczka

Gdy nadejdzie czas na pościel, oczywiście absolutnie niezbędnymi elementami będą kołderka i poduszka. Rodzice dobierają także w zestawie takie akcesoria jak: przybornik, czy ochraniacz na szczebelki. Najmniejsza kołderka niemowlęca ma wymiary pokrywające się z małym łóżeczkiem, czyli 60x120 cm. Takie kołderki sprzedawane są w zestawach z płaską poduszką w rozmiarze 40x50 lub 40x60 cm. Warto jednak wiedzieć, że dziecko w ciągu kilku miesięcy staje się coraz bardziej ruchliwe, a używanie tak małej kołderki powoduje konieczność częstego przykrywania dziecka w trakcie snu.

Prawidłowo dobrana kołdra powinna być odpowiednia w stosunku do wzrostu małego użytkownika, ale także do wielkości materaca. Oznacza to, że nie powinna też być zbyt mała, bo dziecko będzie w nocy się odkrywało albo zbyt duża, będzie mu się ciężko wydostać. Kołderka dziecięca najczęściej występuje w rozmiarach 100x135 oraz 120x90 cm.

Zobacz także

Pościel czy poszewka?

Robiąc zakupy w internecie, warto zwrócić uwagę na dokładny opis. Często produkt nazwany jest pościelą, a w rzeczywistości chodzi tylko o piękną poszewkę na poduszkę i kołderkę. Warto kupić 2-3 zestawy oraz matę pod prześcieradło.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama