Antek ma prawie rok. Okropnie nas gryzie i ciągnie za włosy. Nie reaguje na stanowcze „nie wolno!”. Czy to normalne? Asia

Reklama

W tym wieku – tak. Chłopiec dopiero uczy się, co mu wolno, a czego nie. Jego zachowanie nie jest związane z chęcią zadania bólu czy sprawienia przykrości. Dzieci często w silnych emocjach przywierają do ciała najbliższych i gryzą. Z radości i ze złości. Ważne, by rodzice nazwali emocje, które towarzyszą takiemu zachowaniu, i pokazali inny sposób ich wyrażenia. Zamiast: „Nie gryź, odejdź, tak nie wolno”, lepiej powiedzieć: „Nie lubię, jak gryziesz. Widzę, że się złościsz. Mogę cię mocno przytulić”.

Konsultacja merytoryczna

mgr Bożena Cieślak-Osik

Specjalistka psycholożka kliniczna, położna i trenerka skali NBAS, pracuje w Zakładzie Psychologii Klinicznej Dzieci i Młodzieży Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego
Reklama
Reklama
Reklama