Idziemy na spacer, czyli jak zadbać o skórę maluszka w chłodne dni
Mimo że na dworze wciąż panuje mróz i monotonny krajobraz, to zabierając maluszka na zimowy spacer, zafundujesz mu dawkę zdrowia i miłych wrażeń. Pamiętaj jednak, by odpowiednio zadbać o jego delikatną i wrażliwą skórę.
- Artykuł sponsorowany
Mimo zimowej aury, nie chowaj malca w domu – a przynajmniej nie zawsze. Jeżeli zastosujesz się do naszych rad, spacer stanie się zdrową przyjemnością dla was obojga.
Sprawdź temperaturę na dworze. Pamiętaj przy tym, że najważniejsza nie jest ilość stopni na plusie lub minusie, tylko „czynnik chłodzenia wiatrem” (informuje nas o tym, jaką temperaturę faktycznie odczuwamy). Najmłodsze dzieci, do 6. miesiąca, mogą bezpiecznie spacerować w temperaturze odczuwalnej do –5°C. Starsze brzdące, które już samodzielnie maszerują, można zabrać na spacer, kiedy na słupku rtęci jest do –8°C.
„Spaceruj” po balkonie. Kiedy temperatura za oknem jest niższa, postaw na werandowanie. Ubierz malucha jak na spacer i połóż do wózka, który wystaw na balkon lub postaw w pobliżu otwartego okna. Od takiej formy kontaktu z mroźną aurą na pewno powinny zacząć maluchy urodzone zimą. Pierwsze werandowanie powinno trwać ok. 10 min, kolejne wydłużaj do pół godziny.
Sucha pupa to mus. Ubierając dziecko, zmień mu pieluchę. Mokra to dyskomfort i gwarancja, że pupa zmarznie podczas spaceru (grozi to przeziębieniem, a nawet chorobą dróg moczowych).
Ubieraj „na cebulkę”. Powietrze między warstwami ubrań tworzy izolację od chłodu. Ubierając pociechę, kieruj się własnym odczuciem ciepła, z poprawką na to, że maleństwo leżące w wózku potrzebuje jeszcze jednej dodatkowej warstwy. Pamiętaj, że dobrze osłonięte muszą być: główka malca (czapka powinna być ciepła, zakrywać uszy i czoło) i stópki (luźne skarpetki na rajstopki, kombinezon i kocyk to odpowiednia liczba warstw).
Zimowa pielęgnacja na dworze. Przed wyjściem na spacer koniecznie zabezpiecz twarz oraz inne odkryte części ciała malca odpowiednim kremem. Podrażnione policzki, czerwony nosek i pękające usta to najczęstsze konsekwencje niezabezpieczenia skóry przed działaniem mrozu i wiatru. Pamiętaj przy tym, że na spacery polecany jest krem na każdą pogodę – taki, który nie zawiera zawiera wody i ma w składzie składniki pielęgnacyjne i zapobiegające podrażnieniom.
Akcja nawilżanie. Centralne ogrzewanie w mieszkaniu sprawia, że skóra łatwo ulega przesuszeniu. Jeśli zauważysz, że skóra pociechy robi się zaczerwieniona i szorstka, sięgnij po kosmetyk silnie nawilżający. Przyniesie on ulgę skórze i zapobiegnie ponownemu wysuszeniu.
Dobra rada
Ewentualne butki dla malca muszą być luźne – ok. 1 cm większe niż stópki.
Dowiedz się więcej na www.nivea.pl/baby