Zapomnij o kremach ze straganu i kosmetykach bez atestu czy daty ważności. Kupuj tylko dobre marki. I nie za dużo. Delikatna dziecięca skóra nie lubi przesady. Jeśli na przykład posmarujesz malca oliwką, a potem użyjesz zasypki, na jego ciele utworzą się „kluseczki”, które będą drażnić wrażliwe ciałko i przeszkadzać. Tyle ogólnych reguł. Czas poznać szczegóły. Oto co powinno się znaleźć w kosmetyczce każdego dzidziusia.

Reklama

Mydełko lub płyn do mycia
Jeśli mydło – to dla niemowląt (te „dorosłe” wysuszają skórę). Płyny lub żele wybieraj te od pierwszych dni życia. Maluszka, który skończył miesiąc, możesz myć w płynie z dodatkiem oliwki (po kąpieli ciałka nie trzeba natłuszczać). Przy suchej skórze kup emolient – to płyn do mycia, jednocześnie nawilżający.

Szampon
Na samym początku włosy smyka możesz myć mydłem albo płynem do mycia ciała. W drugim miesiącu, zwłaszcza jeśli dziecko ma bujną fryzurkę, przyda ci się łagodny szampon. Koniecznie wybierz taki, który nie szczypie w oczy.

Oliwka, balsam lub mleczko
Doskonale nawilżają i natłuszczają skórę, zapobiegają podrażnieniom. Na początku używaj oliwki. Gdy dziecko ma kilka tygodni i jego gruczoły łojowe pracują już pełną parą, lepiej zastąpić ją balsamem lub mleczkiem. Jeśli skóra malca nie jest sucha, nie musisz go wcale codziennie smarować.

Sól fizjologiczna
Jest potrzebna do codziennego przemywania oczu maleństwa. Przydaje się też do zakraplania noska. Do kupienia w aptece.

Zobacz także

Krem do buzi
Twarz maluszka trzeba chronić przed promieniami słonecznymi, wiatrem i wilgocią. Zimą obowiązkowy jest krem na mroźne temperatury. Smaruj nim buzię smyka pół godziny przed wyjściem na dwór (bo musi upłynąć trochę czasu, by filtry zaczęły działać).

Krem do pielęgnacji pupy
Okolice pupy są szczególnie narażone na podrażnienia, dlatego trzeba je zabezpieczać przed tarciem i wilgocią tłustą warstwą kremu. Smaruj nim pupę podczas każdego przewijania. Polecamy np. Sudocrem, Linomag, różne kremy z dodatkiem cynku.

Nawilżane chusteczki
Są bardzo wygodne, zwłaszcza gdy trzeba przewinąć smyka poza domem lub oczyścić swoje dłonie z brudu (zanim dotkniesz malca). Pamiętaj, że chusteczki powinny być dostosowane do wieku smyka – te dla najmłodszych niemowląt są znacznie bardziej delikatne od tych dla starszaka.

Reklama

Przydadzą się:
■ Jałowe gaziki. Do przemywania oczu dzidziusia przegotowaną wodą.
■ Płatki kosmetyczne. Te, których używasz sama, albo płatki przeznaczone dla niemowląt.
■ Obcinacz do paznokci. Wybierz taki, który powstał z myślą o małych dzieciach. Te dla dorosłych są ostrzejsze i można nimi łatwo zranić paluszek bobasa.

Reklama
Reklama
Reklama