Bobas w kropki
Skóra niemowlęcia rzadko jest gładka jak u bobasów z reklam. Podpowiadamy, jakie krostki, grudki i plamki pojawiają się na niej najczęściej i jak można się ich pozbyć.
Skóra niemowlęcia jest o wiele cieńsza i bardziej podatna na podrażnienia od naszej. Na skórze maluszków łatwiej też powstają rozmaite krostki i inne zmiany. Skąd się biorą i co z nimi robić?
POTÓWKI
Te drobniutkie (jak główka szpilki) czerwone kropki albo jasne pęcherzyki z przezroczystym płynem najczęściej widać tam, gdzie maluszek najbardziej się poci – pod paszkami, w pachwinach, fałdkach, a także na plecach i karku. Za ich powstanie odpowiedzialny jest pot uwięziony w ujściach gruczołów potowych. Skóra wokół nich nie jest zmieniona.
Co robić? Jeśli chcesz, by potówki szybko zniknęły, kąp malca w wodzie z dodatkiem kilku ziaren nadmanganianu potasu (do kupienia w aptece) – woda powinna być jasnoróżowa. Nie smaruj krostek oliwką ani kremami, bo zatkasz gruczoły potowe, co sprawi, że będzie jeszcze gorzej. Krostki są skutkiem przegrzewania, a więc zadbaj o to, by bobas nie czuł się jak grillowana kiełbaska: nie praż go na słońcu (niemowlęta powinny przebywać tylko w cieniu!), nie przykrywaj kołderką. Podczas upałów nie zakładaj mu śpioszków, koszulek czy skarpetek. Wystarczy pielucha, przewiewna czapeczka plus tetrowa pieluszka do przykrycia.
TRĄDZIK NIEMOWLĘCY
Ropne krostki, które pojawiają się najczęściej na buzi i klatce piersiowej, są trochę podobne do potówek, ale mają inną przyczynę: to efekt działania hormonów, z jakimi brzdąc zetknął się, będąc w twoim brzuchu.
Co robić? Przemywaj zmiany wodą (bez mydła, bo wysusza!) z dodatkiem płynów natłuszczających skórę (np. Oilatum, Mustela). Nigdy nie wyciskaj krostek, nawet jeśli bardzo cię to kusi. Cierpliwie czekaj, aż znikną same. Jeśli zmiany są duże albo długo się utrzymują, idź z malcem do dermatologa.
PROSAKI
Białe grudki, które widać najczęściej na czole, bródce i nosku maluszka, powstają w wyniku zatkania niedojrzałych gruczołów łojowych.
Co robić? Nic. Prosaki znikną same, po kilku tygodniach nie będzie po nich śladu.
ZMIANY ALERGICZNE
Najczęściej zaczynają się na buzi – policzki smyka robią się suche i zaczerwienione, niekiedy widać na nich grudki i pęcherzyki. Z czasem zmiany mogą pojawić się też w innych miejscach, np. na szyi, nóżkach.
Co robić? Jeśli podejrzewasz alergię, nie „lecz” malca na własną rękę (np. jeśli karmisz piersią, nie rezygnuj z wszystkiego poza ryżem i dżemem), tylko wybierz się do alergologa, bo wyłącznie on jest w stanie ustalić przyczynę uczulenia. Stosuj się do wskazówek lekarza. Kąp bobasa w wodzie z dodatkiem emolientów – kosmetyków, które przywracają prawidłowy płaszcz lipidowy skóry. (nie wysuszają jej). Pierz ubranka w delikatnych proszkach dla niemowląt (Jelp, Lovela). Zmiany alergiczne swędzą, dlatego pilnuj, by twój maluch miał zawsze króciutko obcięte paznokcie, bo zbyt długimi może się podrapać do krwi (a przy okazji nadkazić ranki bakteriami).
Koniecznie idź do lekarza
Jeśli na skórze maluszka pojawią się pęcherzyki wypełnione żółtawym płynem, jak najszybciej wybierz się z nim do dermatologa. To może być np. liszajec zakaźny, który może szybko rozprzestrzenić się na cały organizm. Do lekarza wybierz się także wówczas, gdy zmiany na skórze malca pojawiły się nagle, wydają ci się dziwne, zamiast znikać, powiększają się, a także zawsze wówczas gdy swędzą albo sprawiają malcowi ból.
Dyskutuj na forum: Krostki na buźce dziecka »