Mycie główki bez płaczu, czyli sposoby na czyste włoski

Tyci człowieczek nie ma pojęcia, dlaczego trzeba myć głowę. Wie tylko, że nie cierpi, gdy woda zalewa mu buzię, a piana włazi do maleńkich oczek. Zamknięcie ich, co rozwiązuje problem, nie jest dla dziecka takie łatwe, jak nam, dorosłym, się wydaje: gdy się to robi, znika przecież cały świat! Nie ma mamy ani taty, ani ulubionych zabawek. Na szczęście kłopotom można zapobiec – oto kilka rad, które mogą pomóc przy myciu dziecięcej czuprynki.

Odpowiednie kosmetyki
Do pielęgnacji dziecięcej fryzurki trzeba używać specjalnych kosmetyków – nie wolno stosować tych dla dorosłych. Jedynie produkty stworzone specjalnie dla dzieci gwarantują bezpieczeństwo (najlepiej, jak mają atest instytutu medycznego, np. IMiD). Szampony dla najmłodszych delikatnie myją, łatwo się spłukują i pozostawiają miękkie, gładkie włosy. Ważne jest, by „nie szczypały w oczy”, czyli były tak łagodne jak czysta woda. To podstawa, ponieważ niemowlę nie ma jeszcze dobrze wykształconego odruchu mrugania, piana może więc łatwo dostać się do oczu.

Przydatne gadżety
Rondko kąpielowe, bo o nim mowa, można kupić np. w sklepie z artykułami dla niemowląt. Wykonane jest z miękkiego, elastycznego tworzywa, dzięki czemu idealnie dopasowuje się do małej główki. Rondo jest jak daszek – nie pozwala, by kosmetyk i woda dostały się do oczu maluszka. Innym sposobem na zapewnienie maleństwu komfortu jest zasłonięcie mu oczek grubym, puszystym ręcznikiem złożonym w kostkę. Dziecko może samo przytrzymywać go rączkami, a w tym czasie mama szybko umyje mu główkę. Nawet jeśli bobas pochyli się, woda nie przesiąknie przez gruby materiał. Trzylatkowi mogą pomóc okularki do pływania. Skuteczne bywa też spłukiwanie włosów za pomocą konewki lub kubeczka. Mniejszy strumień wody łatwiej kontrolować, a poza tym to zabawne, gdy mama podlewa głowę jak kwiatek.

Odwracanie uwagi
Kiedy dziecko ma problem z odchyleniem głowy (i utrzymaniem jej przez kilka chwil w tej pozycji), warto odwrócić jego uwagę tak, by główka „sama się odchylała”. Jak to zrobić? Na parapecie (o ile jest na odpowiedniej wysokości) warto postawić ulubione zabawki malca. Można je także przykleić do kafelków specjalnymi przyssawkami. Gdy w czasie kąpieli przyjdzie czas na mycie włosków, należy szybko
odwrócić uwagę szkraba, pokazując mu te zabawki. Ciekawy z natury szkrab zacznie wyciągać do nich rączki i przy okazji zadzierać główkę, co ułatwi umycie mu włosków.

Sposób na ciemieniuchę
Ciemieniucha to nasilone złuszczanie się owłosionej skóry główki. Jego przyczyną są przejściowe zaburzenia w pracy gruczołów łojowych, uczulenie na białko mleka lub inne składniki pokarmowe, przenikające wraz z mlekiem mamy. Jeżeli łusek jest niewiele, wystarczy codziennie myć głowę malucha szamponem i delikatnie ją szczotkować szczoteczką z miękkim włosiem (łusek nie wolno zdrapywać, gdyż może to prowadzić do uszkodzenia cienkiej skóry, a w konsekwencji do infekcji). Jeśli łuski tworzą twardą skorupę, można nacierać na noc główkę malca oliwką i wkładać mu bawełnianą czapeczkę. To zmiękczy ciemieniuchę i ułatwi oczyszczanie skóry głowy.

Dobra rada
Ciemiączkiem możesz się nie przejmować – pokrywa je elastyczna tkanka, która nie ulegnie uszkodzeniu podczas delikatnego mycia główki.

Dowiedz się więcej na www.nivea.pl/baby