Reklama

Skóra niemowląt jest bardzo cienka, a przez to mniej elastyczna i jaśniejsza. Produkuje mało melatoniny – barwnika odpowiedzialnego za jej kolor, a co za tym idzie jest dużo bardziej wrażliwa na światło słoneczne. Poza tym stosunek powierzchni skóry do masy ciała dziecka jest znacznie większy niż u dorosłego. To oznacza, że maluchy są wrażliwsze na zmiany temperatury (zarówno przegrzanie jak i wychłodzenie). Dlatego właśnie pielęgnacja w tym pierwszym okresie życia jest tak ważna.

Reklama

Oto 5 zasad, które pomogą zatroszczyć się o skórę maluszków i zapewnią spokojny, rodzicielski sen:

Po pierwsze: prawidłowa zmiana pieluszki

Skóra maluszka w tych okolicach narażona jest na stały kontakt z wilgocią. Bardzo ważne jest, by zmieniać pieluszkę odpowiednio często, a przy każdej zmianie dokładnie umyć skórę malucha. Każdorazowo należy użyć chusteczek wielorazowych, zwilżonej pieluszki lub wacika. Nie wolno zapominać także o ochronie skóry. Już od pierwszych dni życia warto stosować „Bambino Krem ochronny + kojący”, który odpowiednio natłuszcza skórę dziecka.
Mimo prawidłowej pielęgnacji u maluszków z różnych powodów w okolicach pieluszkowych mogą pojawić się zaczerwienienia czy też odparzenia. Wtedy również nie należy zapominać o odpowiednim natłuszczeniu podrażnionej skóry. Bambino, dzięki formule zawierającej tlenek cynku i witaminę E, zapobiega podrażnieniom i przynosi ulgę zaczerwienionej skórze, gdy dojdzie do podrażnienia.

materiały prasowe Bambino

Po drugie: odpowiednio przygotowana kąpiel

Na początkowym etapie życia codzienna kąpiel maluszka nie jest bezwzględnie konieczna, choćby ze względu na kształtującą się dopiero warstwę ochronną naskórka. Konieczna jest jednak wspomniana wcześniej pielęgnacja okolic pieluszkowych. Przygotowując jednakże kąpiel dla niemowlęcia pamiętać należy o odpowiednich kosmetykach przeznaczonych do pielęgnacji wrażliwej, dziecięcej skóry. Nieodpowiednio dobrane kosmetyki mogą podrażniać skórę i zaburzać czynność ochronnej bariery naskórka. Najlepiej sięgać po kosmetyki o obojętnym odczynie pH (5,5) lub takie, które zadziałają natłuszczająco. Dobrym rozwiązaniem jest korzystanie z emolientów, które skórę uelastyczniają, nawilżają i natłuszczają.

Po trzecie: profilaktyka

Jeśli skóra dziecka jest zdrowa – nie łuszczy się, nie jest zaczerwieniona czy podrażniona, warto trzymać się zasady „mniej znaczy więcej” i do codziennej pielęgnacji nie używać wielu kosmetyków. Oczywiście maluszka należy chronić przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych, a w razie podrażnień nimi spowodowanych – ukoić i załagodzić ich skutki. Nie oznacza to jednak arsenału kosmetyków, które absolutnie muszą znajdować się na toaletce dziecka. Wystarczy odpowiedni krem pielęgnacyjny do twarzy i ciała. „Bambino Krem ochronny + kojący” zapewnia ochronę przed wpływem czynników zewnętrznych. Świetnie sprawdzi się w przypadku lekkich otarć i podrażnień spowodowanych pierwszymi próbami raczkowania.

Adobe Stock

Po czwarte: reakcja na zmiany skórne

Codzienne rytuały pielęgnacyjne – nie tylko wieczorna kąpiel, ale choćby poranna toaleta, są doskonałą okazją, żeby przyjrzeć się kochanemu ciałku naszego maleństwa i… zareagować, jeśli zauważymy coś niepokojącego. Jeśli skóra dziecka będzie sucha czy szorstka, warto ją dodatkowo nawilżyć. Idealnie sprawdzą się wspomniane emolienty. Uelastycznią skórę i przyniosą ulgę rozdrażnionemu często z tego powodu dziecku. Również u maluchów ze zdiagnozowanym Atopowym Zapaleniem Skóry konieczne będzie stosowanie kosmetyków z emolientami. „Bambino Krem ochronny + kojący” jest łagodzącym emolientem przeznaczonym do pielęgnacji delikatnej, wrażliwej, a nawet atopowej skóry niemowląt i dzieci. Może być więc stosowany w codziennej pielęgnacji maluchów nawet z problemami skórnymi.

Po piąte: czułość

Skóra niemowlęcia jest niezwykle wrażliwa na wszystkie czynniki zewnętrzne. Również na dotyk. W ten sposób maluszek od pierwszych dni poznaje świat i odbiera bodźce. Odpowiednio zaopiekowane ciałko czuje się bezpiecznie, rodzicielski dotyk sprawia, że wszelkie troski odchodzą na bok i maluch się uspokaja. Dlatego tak ważne są codzienne rytuały, które poprawią komfort dziecka, ale i rodzica. Wszelkiego rodzaju zabiegi pielęgnacyjne to czas dla rodzica i dziecka. Moment, w którym możecie budować coraz mocniejszą więź. A co może być przyjemniejszego niż smarowanie maleńkiego ciałka kremem? I całowanie malutkich, pachnących rączek i nóżek? Regularnie!

Reklama

Artykuł powstał z udziałem marki Bambino

Reklama
Reklama
Reklama