Reklama

Maluch ma taką delikatną skórę... Przyjrzyj się jej – praw-da, że trzeba o nią wyjątkowo dbać? Starannie, systematycznie, po kąpieli... Jakie jeszcze masz pytania?
Jak często powinnam smarować niemowlę? Czy raz dziennie wystarczy?
Wszystko zależy od tego, jaką dziecko ma skórę. Jeśli czujesz, że jest sucha, łuszczy się, smaruj ją kilka razy dziennie. Jeżeli normalna – wystarczy raz dziennie. Albo nawet nie trzeba jej wcale natłuszczać, gdy do mycia i kąpieli używasz środków, które nie tylko myją, ale również nawilżają skórę malca i zatrzymują w niej wodę (tak właśnie działają emolienty, które kupisz w aptece).

Co jest lepsze: oliwka, mleczko, a może balsam?
Każdy z tych produktów działa podobnie – nawilża i natłuszcza skórę. W pierwszych dniach możesz smarować malca oliwką. Później także, choć powinnaś zwrócić uwagę, czy nie pojawiają się podrażnienia lub zmiany łojotokowe (skóra jest wtedy tłusta, z krostkami i wypryskami). Gdy tak się stanie, wymień oliwkę na balsam lub mleczko. One też nawilżają, natłuszczają, wzmacniają warstwę ochronną skóry. Najlepiej stosować je po kąpieli.

A maści lub kremy?
Są bardziej tłuste niż oliwki i balsamy, dlatego używa się ich, gdy skóra mocniej się przesusza. Zwykle nie trzeba nimi smarować całego ciała, lecz tylko skórę w miejscach najbardziej wrażliwych (np. na pupie), przesuszonych czy wystawionych na działanie wiatru, słońca – czyli na buzi. Alergicznemu maluszkowi często przesuszają się także okolice łokci, kolan i podudzi. Trzeba je wówczas smarować maściami natłuszczającymi zawierającymi witaminę A lub kremami lipidowymi dla alergików.

Jakich środków mogę używać do pielęgnacji pupy?
Skóra jest tu szczególnie narażona na podrażnienia, dlatego nie smaruj jej oliwką czy balsamem, lecz specjalnym kremem lub maścią właśnie do pielęgnacji pupy. Naj-lepsze są te z dodatkiem cynku, pantenolu. Chronią przed szkodliwym działaniem substancji z moczu i kupki.

Zobacz także

Czy przed spacerem buzię malca smarować?
Jeśli skóra jest dobrze nawilżona, a maluszek cały czas będzie w wózku – niekoniecznie.

Konsultacja: dr Grażyna Nieżurawska, pediatra dermatolog.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama