Reklama

Już wiesz, czy cechy twojego dziecka bardziej pasują do pandy, flaminga, alpaki, zebry czy kameleona? Jeśli po rozwiązaniu naszego psychotestu, wynikiem jest SURYKATKA, musisz wiedzieć, że twoja pociecha lubi przede wszystkim współpracę. Ponadto prawdopodobnie jest towarzyska, pomysłowa, ciekawa świata, bystra, a także pełna empatii, dlatego chętnie troszczy się o innych. Dowiedz się, jak stymulować te naturalne cechy charakteru dziecka!

Reklama

Nie wiesz, jakie cechy dominujące posiada twoje dziecko? Rozwiąż nasz psychotest! >>> TUTAJ

Surykatka uwielbia współdziałanie. Twoje dziecko również? Oto sposoby, by je rozwijać!

Jak nauczyć dziecka współdziałania, a jednocześnie nie stłamsić cech lidera i umiejętności wyrażania własnego zdania? Na to pytanie odpowiada psycholog Dominika Słomińska: – Cecha lidera jest wartością, która w życiu dorosłym bardzo się przydaje, ale w dzieciństwie… często utrudnia zabawę. Jeżeli dorośli zauważą, że dziecko ma silny charakter i lubi dominować, należy uznać tę cechę, a nawet ją pielęgnować. Warto również od samego początku uczyć zasad społecznych, w tym np. naprzemienności w zabawie, czyli po prostu, raz ty, raz ja. Istotne jest też, by pokazywać dziecku, że czasem warto posłuchać pomysłów innych dzieci, bo mogą być po prostu świetne.

Redakcja

Psycholog dodaje również, że: – Cechy liderskie można również przekuć na rozwój umiejętności pomocnika. Wystarczy mówić dziecku: „Wiesz, co robić? To pomagaj”. Wpajanie zasady „Pamiętaj, zawsze będzie ktoś lepszy od ciebie i zawsze będzie ktoś gorszy, ale ty zawsze pozostań ekspertem w swojej dziedzinie” też będzie trafne. Z kolei nie należy mówić: „Nie rządź się, nikt cię nie będzie lubić”. Warto zachwycać się każdym sukcesem społecznym, skupiając się na umiejętnościach społecznych, gdyż każda grupa potrzebuje lidera.

Jak nie zabić w dziecku ciekawości, będąc już na skraju przy setnym pytaniu malucha?

Surykatki są ciekawe świata, podobnie jak… twój maluch. Dlatego jeśli dziecko zadaje dużo pytań, to pamiętaj, najbardziej męczące są wtedy, gdy się spieszycie, jest dużo pracy i obowiązków. Jak podkreśla psycholog Dominika Słomińska: – Z „ciekawskimi pytaniami” można sobie radzić na wiele sposobów, ale zawsze tak, żeby dziecko nie czuło się lekceważone i nieważne. Prosty komunikat: „Kochanie, odpowiem na wszystkie twoje pytania wieczorem. Wystarczy, że je zapamiętasz. Teraz bardzo się spieszymy, a chcę odpowiedzieć ci spokojnie i uważnie”, często wystarczy.

Dobrym sposobem jest też kształtowanie w dziecku odwagi do szukania wiedzy i eksperymentów – wystarczy m.in. lupa, luneta, albumy przyrodnicze, pudełeczko do obserwowania owadów, założenie księgi przygód… Wieczorem, kiedy rodzice mają trochę więcej czasu, możecie wspólnie, w książkach poszukać odpowiedzi.

Zachęcaj dziecko do eksplorowania świata, zadbaj tylko o bezpieczeństwo!

Redakcja/mat. pras.

Czy dzieci troskliwe i empatyczne mogą mieć w życiu wiele trudności wynikających z tych cech?
Bycie troskliwym i empatycznym to coś deficytowego w naszych czasach i rodzice, którzy mają takie właśnie dziecko, powinni być z tego powodu… dumni! Jak mówi psycholog Dominika Słomińska: – Zawsze powtarzam, że właśnie w takich dzieciach jest nadzieja na przetrwanie prawidłowych odruchów społecznych i podtrzymywania relacji. Oczywiście dzieci wysoko wrażliwe i przepełnione empatią często mają tendencje do rezygnowania z siebie i podejmowania działań „żeby było miło”. Dlatego właśnie dorośli, którzy towarzyszą dziecku, powinni dmuchać i chuchać na empatyczność swojego dziecka, a jednocześnie uczyć je asertywności, stawiania granic i umiejętności pomocy zgodnie z zasadą „pomagam, kiedy mogę”. Wykształcenie takich cech spowoduje, że dziecko będzie potrafiło powiedzieć „STOP”, kiedy będzie się czuło wykorzystywane i pomijane. Pomocne w tym jest także poczucie własnej wartości i dostrzeganie swoich potrzeb. A jeżeli jest to cecha osobowościowa dominująca, to trzeba uczyć dziecko, żeby umiało się uzbroić, kolokwialnie mówiąc: „Masz miękkie serce, musisz mieć twarde tyły”.

Bambino

Czy wiesz, że...?

Surykatki lubią zabawę w strażników. W czasie żerowania co najmniej jeden z członków stada pełni wartę, przyjmując postawę „na baczność” i obserwując otoczenie. Surykatki potrafią wydawać ok. 30 dźwięków, rozpoznawanych przez stado. Mają świetny wzrok – są w stanie wypatrzyć na niebie ptaka drapieżnego z odległości 1 km. Kiedy są zaniepokojone lub zrelaksowane – chętnie się przytulają.

Surykatkę, jak i inne zwierzaki, znajdziesz teraz na opakowaniach nowej serii kosmetyków Bambino Dzieciaki. Wszystko po to, by wspierać dziecięcą naturę twojej pociechy! Jeśli chcesz wiedzieć się więcej, zajrzyj na stronę: bambino.pl/pielegnujemy-dziecieca-nature

Uważność surykatki. Twój maluch też ją ma? Dowiedz się, czy przekłada się ona na panowanie nad emocjami

Psycholog odpowiada: – Niestety nie jest to takie proste. Emocje to bardzo czułe i dosyć skomplikowane narzędzie, którego trzeba się nauczyć. Podstawą tej nauki jest rozpoznawanie i nazywanie emocji, czyli towarzyszenie dziecku podczas różnych sytuacji życiowych i głośne określanie, co dziecko może czuć. Można to robić np. w następujących słowach: „Widzę, że się złościsz”, „Wow, ale pięknie się cieszysz!”, „Wyobrażam sobie, że jest ci smutno”, „Pewnie jesteś trochę zazdrosny” itd.
Dodaje również: – Kolejnym krokiem jest zrozumienie, że nie ma emocji złych i dobrych – są trudne i przyjemne. Co ważne w określaniu emocji nie można oceniać samej emocji. Należy spojrzeć na nią jak na dar, który jest swoistego rodzaju alertem informującym nas, że dane sytuacje wprowadzają nas w strefę komfortu lub dyskomfortu. I wystarczy, że zaczniemy je rozpoznawać i analizować, co z kolei wywoła działania, które uczą, jak sobie poradzić z daną emocją.

Należy też pamiętać, że człowiek nie ma żadnego wpływu na powstawanie emocji, jedynie na sposób ich okazania. A co za tym idzie, konieczne jest uznanie prawa dziecka do odczuwania i przeżywania emocji. Dziecko może czuć złość, radość i tęsknotę, zawstydzenie i smutek. Jeżeli będzie potrafiło je rozpoznać, będzie też umiało sobie z nimi poradzić.

W jaki jeszcze sposób możesz pielęgnować dziecięcą naturę twojego dziecka?

Można to robić na wiele sposobów. Jednym z nich jest stosowanie nowej serii kosmetyków Bambino Dzieciaki. W tej wyjątkowej serii dostępne są produkty takie jak:

  • żel do mycia ciała i włosów 2w1 surykatka/flaming
  • płyn do kąpieli panda
  • krem do buzi i ciała Bolek i Lolek zebra
  • szampon alpaka

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej zajrzyj na stronę: bambino.pl/pielegnujemy-dziecieca-nature

Redakcja/mat. pras.

W ramach akcji dzieci mogą dzieci mogą podejmować samodzielne decyzje i wybierać preparaty do mycia z ulubionymi bohaterami – Bolkiem i Lolkiem – a także zwierzątkami, które posiadają podobne do nich… cechy charakteru! Gwarantujemy, że dzieci będą zachwycone i chętnie wyruszą wspólnie w wiele przygód.
Masz już ulubiony produkt z serii Bambino Dzieciaki?

Bambino
Reklama

Materiał powstał z udziałem Bambino

Reklama
Reklama
Reklama