Reklama

Reklama

A jak alarm na termometrzeGdy słupek rtęci zbliża się do 37°C, większość mam martwi się, że szkrab ma gorączkę. Niepotrzebnie. U małych dzieci temperatura ciała między 36,5 a 37,2°C to norma. Dopiero gdy przekracza tę wartość, można mówić, że jest podwyższona. Wysoka temperatura to reakcja obronna organizmu na infekcję. Układ odpornościowy mobilizuje się w ten sposób do walki z drobnoustrojami. Choć to naturalny objaw, nie lekceważ wysokiej temperatury u niemowlęcia. Gdy termometr wskaże powyżej 38°C, podaj lek przeciwgorączkowy i dzwoń do lekarza. Alarm jest uzasadniony.

B jak bawełniane ubranka
Są przyjazne dla skóry smyka, pomagają w utrzymaniu prawidłowej temperatury ciała. A to dlatego, że są przewiewne, wchłaniają pot, a rozgrzana skóra może swobodnie oddać przez nie nadmiar ciepła. Dla najmłodszych praktycznym ubrankiem jest pajacyk, wkładany na body – malec nie ma odkrytych plecków i nie marznie.

C jak ciepły pokoik
Bardzo często zbyt ciepły! Temperatura w pokoju, gdzie przebywa maluszek, nie powinna w ciągu dnia przekraczać 20–22°C. Dobrze, gdy w nocy jest o 2–3°C niższa (m.in. po to, by dziecku nie wysuszały się śluzówki nosa i gardła). Jedynie w pokoju wcześniaczka powinno być cieplej. Taki smyk ma cienką warstwę tkanki tłuszczowej i szybko marznie.

H jak hartuj się!
Możesz wzmocnić odporność malucha, poddając go działaniu na przemian zimnej i ciepłej temperatury. Mocz nóżki malca raz w ciepłej (ok. 39°C), a raz w zimnej (ok. 10°C) wodzie. To gimnastyka dla naczyń krwionośnych. Pod wpływem ciepła i zimna kurczą się i rozszerzają. Dzięki takiej kuracji smyk łatwiej adaptuje się do zmian temperatury i rzadziej przeziębia. A jeśli zdarzy mu się zachorować – szybciej wraca do zdrowia.

C jak centralne ogrzewanie
Nie odkręcaj kaloryferów, by grzały z maksymalną mocą. Gorące, suche powietrze wysusza błonę śluzową nosa. Efekt? Dziecko znacznie częściej łapie przeziębienia. Odporność spada, bo przez wysuszoną śluzówkę łatwiej wnikają zarazki.

D jak drgawki
Może je u maluszka wywołać szybko narastająca temperatura. Drgawki gorączkowe zazwyczaj nie powodują powikłań, ale niekiedy zwiększają ryzyko zachorowania na padaczkę. Można im zapobiec w prosty sposób: gdy tylko dziecku zacznie rosnąć temperatura, podaj mu środek przeciwgorączkowy.

I jak igraszki w wodzie
Woda do kąpieli maluszka powinna mieć ok. 37°C. Jeśli smyk lubi pluskanie w wanience, możesz to wykorzystać, by zwiększyć jego odporność. Każdego kolejnego dnia wlewaj do wanienki coraz chłodniejszą wodę (codziennie o dwie, trzy kreski, aż do najniższej, akceptowanej przez malca temperatury). Takie kąpiele nie mogą trwać dłużej niż 10 minut. Chcesz zahartować malca, a nie przeziębić.

F jak fikanie, skakanie...
Ruch rozgrzewa malca. Weź to pod uwagę, gdy wychodzisz na spacer z małym dreptusiem. Szkrab nie będzie szedł obok ciebie statecznym krokiem, tylko co chwila podbiegnie, przykucnie, schyli się po coś. Zbyt ciepło ubrany bardzo szybko się zgrzeje. Płacz również jest dla smyka wysiłkiem. Gdy maluszek długo szlocha, może nawet dostać gorączki.

K jak katar i kichanie
Kichnięcie wcale nie oznacza, że smykowi jest za chłodno – często w ten sposób oczyszcza sobie nos. Natomiast wodnista wydzielina w nosku pojawia się czasem pod wpływem nagłej zmiany temperatury. Jeżeli katar nie mija, może być oznaką przeziębienia. Do nosa wpuść po kropelce soli fizjologicznej lub po jednej dawce preparatu w spreju.

G jak gorące czoło
Kiedy niepokoi cię złe samopoczucie malca, odruchowo przykładasz dłoń do jego czoła. Gdy jest rozpalone, biegniesz po termometr. Na ogół wynik pomiaru potwierdza podejrzenia. Rozpalony szkrab jest chory lub po prostu przegrzany!

L jak letnia kąpiel
Jest naturalnym sposobem na obniżenie gorączki u malca. Wypełnij wanienkę wodą o temperaturze jedynie o dwa, trzy stopnie niższej niż temperatura ciała (nie chłodniejszej, żeby nie doszło do zbyt gwałtownego oziębienia organizmu). Jeśli więc dziecko ma 40°C gorączki, temperatura wody powinna wynosić ok. 37°C.
[CMS_PAGE_BREAK]
O jak okłady, które chłodzą
To prosta metoda na zmniejszenie temperatury, gdy smyka trapi gorączka. Nie otulaj go wtedy w dodatkowe kołdry i koce – potrzebuje ochłody, a nie przegrzania. Dlatego na czoło, łydki, przedramiona i pachwiny maluszka połóż pieluszki zmoczone w chłodnej wodzie. Możesz przecierać jego czoło i karczek zimną wilgotną ściereczką.

O jak odmrożenia
Najbardziej narażone są na nie niemowlęta, które na spacerze tkwią bez ruchu w wózku. Ale przydarza się to też szkrabom, które zbyt długo biegają po podwórku podczas dużego mrozu. Odmrożone policzki, nosek lub paluszki dziecka stają się białe lub żółtoszare i lodowato zimne. Po przyjściu do domu nie wkładaj smyka do gorącej kąpieli. Gwałtowna zmiana temperatury może tylko doprowadzić do uszkodzeń skóry. Rączki i nóżki maluszka zanurz w wodzie o temperaturze ok. 37°C. Na policzki i nosek przyłóż mu letnie okłady.

N jak nocne okrycie
Gdy nocą w pokoiku jest nieco chłodniej niż w dzień, twoje dziecko powinno być dobrze opatulone. Podczas snu spowalnia się proces przemiany materii i zbyt lekko przykryty maluszek może się wychłodzić. Jeśli jest małym wiercipiętą i wykopuje się spod kołderki czy kocyka, kładź go spać w ciepłym śpiworku.

P jak przegrzewanie
To częsty błąd troskliwych mam. Zazwyczaj martwią się, że maluszkowi jest za zimno i ubierają go o wiele cieplej niż siebie. Tymczasem gdy dziecku jest za gorąco, staje się marudne, czerwone, ma spocony karczek, plecki i główkę. Przegrzanie jest równie niebezpieczne jak wychłodzenie. Tylko noworodki powinny mieć o jedną warstwę odzieży więcej niż dorośli. Starszego malca ubieraj tak samo jak siebie i pamiętaj, że jeśli tobie nie jest zimno, jemu prawdopodobnie też nie.

R jak różnica temperatur
Trudno jej uniknąć, gdy na dworze ziąb, a w domu gorąco. Tymczasem nagłe zmiany temperatury nie są dobre dla maluszka, gdyż zwiększają ryzyko infekcji. Staraj się, by w domu nie panowały tropiki, a temperatura we wszystkich pomieszczeniach była taka sama. Jeśli musisz zabrać smyka do hipermarketu (zimą powinna to być ostateczność!), pamiętaj, żeby po wejściu do hali zakupowej zdjąć maluszkowi ciepłą kurteczkę i czapkę, by go nie przegrzać.

O jak odczytywanie temperatury
Wynik zależy od sposobu pomiaru, a także pory dnia – ponieważ temperatura rośnie pod wieczór. Gorączkującemu malcowi sprawdzaj ją przynajmniej co trzy godziny. Masz do wyboru kilka metod pomiaru:
W odbycie. Zanim do pupy dziecka włożysz końcówkę termometru, posmaruj ją wazeliną. Temperaturę mierz około trzech minut. Jest o pół stopnia wyższa od tej pod pachą (prawidłowa to 37–37,5°C).
Pod pachą. Najlepiej mierz maluchowi w ten sposób temperaturę, gdy śpi (prawidłowy wynik to 36,5–37°C).
W uchu. Temperatura jest o pół stopnia wyższa niż pod pachą (prawidłowy wynik to 37–37,5°C). Nie stosuj tej metody pomiaru, jeśli dziecko ma zapalenie ucha.
W ustach. Przez trzy, cztery minuty malec ssie specjalny smoczek (dobry wynik to 36,5–37°C).

S jak syrop na obniżenie gorączki
Podaj go maluszkowi, gdy ma powyżej 38°C. Bezpiecznym środkiem obniżającym gorączkę jest paracetamol (np. Paracetamol, APAP, Calpol, Panadol). Inny bezpieczny lek dla maluszków to ibuprofen (np. Ibufen, Ibum Nurofen). Podaje się go powyżej trzeciego miesiąca życia. Sprawdź w ulotce, jak podawać lek i nie przekraczaj zalecanej dawki. Małe dzieci nie mogą dostawać polopiryny ani aspiryny!

U jak udar
Cieplny lub słoneczny. Jego przyczyną może być zbyt grube ubranie maluszka, upał, przebywanie na słońcu bez okrycia głowy. Pierwszymi objawami udaru są: osłabienie, ból głowy, sucha skóra. Później pojawia się temperatura (ok. 40°C). Dziecko natychmiast przenieś w chłodne miejsce, zastosuj chłodzące okłady, podaj coś zimnego do picia i zadzwoń do lekarza!

Z jak zmarznięty maluszek
Dziecko, któremu jest za zimno, zachowuje się niespokojnie i płacze. Dłonie i stopy niemowlęcia są nieco chłodniejsze niż reszta ciała z powodu niedojrzałości układu krążenia. Gdy maleństwo zbyt długo przebywa na dużym mrozie, jego temperatura ciała może spaść poniżej 36,5°C. Takie wyziębienie potrafi być bardzo niebezpieczne! Jeśli nie uda ci się szybko rozgrzać malca, dzwoń do lekarza.

T jak termofor
Działa niczym rozgrzewający okład. Przyłożony do brzuszka maleństwa, które ma kolkę, szybko przyniesie mu ulgę. Uwaga! Zapomnij o tradycyjnym gumowym termoforze, zamykanym na korek. Dziecko mogłoby się nim poparzyć. Dla maluszków nadają się jedynie specjalne termofory, pokryte miękkim materiałem, z zakrętką zamiast korka (nie wypadnie, a ciepła woda nie wyleje się na dziecko). Niektóre są bajecznie kolorowe i mają kształt pluszowych zabawek.

W jak wietrzenie
Codziennie na kilkanaście minut otwieraj okna, by odświeżyć w domu powietrze (wyjdź wtedy z dzieckiem do innego pomieszczenia). Wietrz też pokoik maluszka przed snem. Nawet gdy jest przeziębiony – będzie mu łatwiej oddychać.

tm_dopisek.gif

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama