Smutku a nawet łez trudno uniknąć, ale poniższe wskazówki mogą pomóc Twojemu dziecku poradzić sobie z tymi trudnymi uczuciami.
To najtrudniejszy moment. Odwrócić się i zamknąć za sobą drzwi. Zwłaszcza, gdy dziecko rozpacza.
Przygotuj się wcześniej
Do wyjścia przygotuj się wcześniej i ostatnie pół godziny przed wyjściem poświęć dziecku. Pobawcie się razem, poczytajcie bajkę, zjedzcie razem śniadanie. Twoje nerwowe przygotowania i pośpiech wytrącą malca z równowagi i utrudnią mu rozstanie. Poczuje się pominięty i porzucony.
Zostaw coś swojego
Zostaw dziecku coś, co będzie mu Ciebie przypominało, np. Twoją ulubioną apaszkę, zdjęcie, sweter itp. Niektóre dzieci czują się pewniej i bezpieczniej mając przy sobie „kawałek mamy”. Ale nie wszystkie. Są takie, które wydają się wytrącone gdy przypominają sobie o mamie. W takiej sytuacji daruj sobie ten sposób.
Wprowadź rytuał
Zastanów się nad jakimś ciekawym rytuałem związanym z wyjściem. Niech to będzie coś przyjemnego dla dziecka, co osłodzi mu chwilę rozstania. Rytuały dają poczucie bezpieczeństwa i kontroli nad tym co się wydarzy. Możesz też wymyślić jakiś śmieszny wierszyk, którym zawsze będziecie się żegnać, „przybijać piątki” itp.
Obiecaj coś przyjemnego po powrocie
Powiedz, że teraz musisz wyjść, ale „po obiadku” (lub w innym czasie) wrócisz i skieruj uwagę dziecka właśnie na ten czas. Obiecaj, że pobawicie się w jego ulubioną zabawę, pójdziecie na plac zabaw, na lody, zrobicie coś dobrego do jedzenia. Taka miła perspektywa pomoże dziecku oderwać się od myśli o Twojej nieobecności, a skupi uwagę na Twoim powrocie.
Niech opiekunka przyjdzie wcześniej
Dla dziecko to szok, jeśli Ty stoisz już w drzwiach i przekazujesz je od razu wchodzącej do domu opiekunkę. Poproś ją, by przyszła około pół godziny przed Twoim wyjściem. W tym czasie dziecko będzie miało czas przyzwyczaić się do myśli, że z nią zostanie. Porozmawiaj z nią spokojnie, chwilę, wspólnie się pobawcie.
Zapewnij atrakcję w chwili rozstania...
Postaraj się, o to, by przed Twoim wyjściem dziecko miało jakieś atrakcyjne zajęcie. Na czas rozstania przerwie zabawę, ale potem będzie mogło do niej wrócić i nie myśleć o Twojej nieobecności.
Pozwól zrobić w oknie pa-pa
Wielu dzieciom to pomaga. Postaw malucha przy oknie wychodzącym na ulicę, którą będziesz iść, a potem powiedz, że za chwilę wyjdziesz i zrobisz mu "pa-pa". Nawet gdy płacze, uśmiechnij się wesoło, pomachaj i odejdź.
Ukryj swój smutek
To normalne, że trudno Ci rozstać się z dzieckiem, zwłaszcza gdy ono źle to znosi. Ale nie okazuj mu tego, bo zarazisz go swoim niepokojem.
Nigdy nie wychodź ukradkiem
Usypianie dziecka czy zabawianie go w drugim pokoju, by matka mogła niepostrzeżenie wyjść, sprawia, że dziecko czuje się zdradzone i porzucone. Traci poczucie bezpieczeństwa, bo wie że mama w każdej chwili może zniknąć bez uprzedzenia. Może więc zacząć jeszcze bardziej kurczowo trzymać się Ciebie i jeszcze bardziej utrudnić późniejsze rozstania.
4 razy „NIE”
- NIE wychodź z domu ukradkiem. Usypianie dziecka czy zabawianie go w drugim pokoju, by matka mogła niepostrzeżenie wyjść, sprawia, że dziecko czuje się zdradzone i porzucone, a w przyszłości zwiększa lęk przed rozstaniem.
- NIE planuj podróży, gdy w życiu dziecka dzieją się ważne rzeczy, np. idzie po raz pierwszy do przedszkola, choruje, zmienia się opiekunka.
- NIE dramatyzuj przy pożegnaniu. Bądź pogodna, wesoło pomachaj ręką, nawet gdy berbeć płacze.
- NIE zostawiaj dziecka zbyt długo. Dla każdego malucha „długo” znaczy co innego, ale z pewnością tydzień bez rodziców to sporo, dwa tygodnie to długo, a miesiąc – bardzo długo. Wróć tak szybko, jak to możliwe.
Bez nich nie ma szczęśliwego dzieciństwa! Rytuał usypiania, pożegnania, kąpieli... Dzięki nim szkrab czuje się bezpieczny i kochany. Już je wprowadziłaś? Jeśli nie – zobacz, jak to zrobić. Potrzebują ich już nawet niemowlęta. Choć słowo „rytuał” może ci się kojarzyć z jakimiś nadzwyczajnymi uroczystościami, to tak naprawdę są to najzwyklejsze, codzienne czynności. Musisz je jednak wykonywać za każdym razem w ten sam sposób i w tej samej kolejności. To wystarczy, by usypianie zamieniło się w rytuał kładzenia malca do łóżeczka. Dzieci potrzebują uporządkowanego planu dnia – regularnego karmienia, stałej pory snu, spaceru i zabawy. Taki ustalony rytm sprawia, że są o wiele spokojniejsze, bo czują się bezpiecznie. Starszy maluch dzięki rytuałom rzadziej się buntuje. Zawsze wie, co go czeka i dlatego łatwiej zgadza się, gdy go o coś prosisz. Oto ważne rytuały, których potrzebuje każde dziecko. 1. Dzień dobry maleństwo! Chcesz, by Twój brzdąc co rano pewnie wkraczał w nowy dzień? Już z samego powitania możesz uczynić rytuał. Zawsze wchodź do pokoju malca uśmiechnięta i witaj go tymi samymi czułymi słowami: np.: „Pora wstawać, już świeci słoneczko”. Z czasem smyk będzie na nie czekał. Staną się dla niego gwarancją, że wszystko w jego życiu jest tak, jak powinno być. Niektóre dzieci nie chcą wstać z łóżeczka, jeśli mama nie przyjdzie i nie odkryje kołderki. Inne czekają na porannego całuska. Kiedy go zabraknie, czują się zagubione i marudzą. Rytuał powitania sprawi, że malec od rana będzie spokojniejszy i łatwiej przekonasz go do ubrania się i zjedzenia śniadania. 2. Wesołe przebieranki Twój smyk nie lubi ubierania? Połącz je z zabawą! Gdy zakładasz malcowi koszulkę i ma przez chwilę zakrytą buzię, zapytaj wesoło: „A gdzie jest mamusia? O tutaj!”. Możesz też bawić się w „a ku...
Zawsze cierpliwa i radosna – taką mamę pokazuje telewizja i popularne poradniki. I choć matki rzeczywiście mają w sobie mnóstwo czułości dla swoich dzieci, pojawiają się uczucia, o których wstydzą się mówić. Wiele z nich czasem krzyczy w myślach: „Mam już dość!”. Macierzyństwo miało być cudownym przeżyciem, najwspanialszym doświadczeniem, jakie Cię w życiu spotyka. I rzeczywiście czujesz się szczęśliwą mamą, a Twoje maleństwo sprawia Ci ogromną radość. Być może nigdy nie przypuszczałaś, że potrafisz kochać tak bardzo. Jesteś przekonana, że dla swojego dziecka mogłabyś zrobić dosłownie wszystko. Takie przeżycia towarzyszą niemal wszystkim matkom. Są jednak chwile, kiedy pojawiają się niepokojące myśli i uczucia dotyczące dziecka i macierzyństwa. Kobieta jest tym na ogół zdumiona, zawstydzona i przerażona, bo nikt jej nie uprzedził, że obok czułości i miłości, może przeżywać także żal, złość, urazę a nawet nienawiść. Wydaje jej się, że wszystkie inne mamy świetnie sobie radzą i tylko ona jedna nie może czasem wytrzymać ze swoim maluchem. Ale to nieprawda. „Żałowałam, że urodziłam dziecko” „Przez kilkanaście dni po porodzie wcale nie czułam się szczęśliwa. Wręcz przeciwnie. Ciągle płakałam i myślałam, że sobie nie radzę – ze sprzątaniem, praniem, prasowaniem, gotowaniem i w dodatku z opieką nad Olą. Nie wiedziałam, jak ją przewijać, jak karmić, jak nosić. Załamywało mnie to. Gdy patrzyłam, jak śpi, ogarniała mnie fala czułości, ale gdy budziła się z płaczem i nie mogłam jej uspokoić, szybko robiłam się na nią wściekła, a potem z bezsilności płakałam razem z nią. Chwilami żałowałam, że ją urodziłam.” Magda, mama 4-miesięcznej Oli. Już kilka dni po porodzie młode mamy stwierdzają: „Nie dam rady”. Takie gwałtowne załamanie następujące w tym czasie...

Lęk separacyjny to normalne zjawisko, które jest związane z rozwojem emocjonalnym dziecka. W chwili, kiedy się pojawia, dziecko może reagować płaczem, złością, rozdrażnieniem. Wraz z lękiem separacyjnym u dziecka mogą pojawiać się objawy fizyczne, takie jak np. ból brzucha, zaburzenia snu. Przedłużający się lęk separacyjny, który nie jest leczony, może w przyszłości prowadzić do zaburzeń lękowych, które utrudniają normalne funkcjonowanie. Jak sobie radzić z lękiem separacyjnym? Jak przeprowadzić rozstanie, aby ułatwić ten proces dziecku? Spis treści: Lęk separacyjny – co to jest? Lęk separacyjny – objawy Lęk separacyjny u dziecka – kiedy się objawia? Lęk separacyjny u dziecka – ile trwa? Lęk separacyjny u nastolatków Jak przygotować dziecko do rozłąki? Lęk separacyjny – jak powinno wyglądać rozstanie? Jak radzić sobie z lękiem separacyjnym? Kiedy iść do psychologa z powodu lęku separacyjnego? Lęk separacyjny – co to jest? W psychologii zespół lęku separacyjnego przypisywany jest zaburzeniom lękowym. W niemowlęctwie jest to normalne zjawisko związane bezpośrednio z rozwojem emocjonalnym dziecka. Przyjmuje się, że lęk separacyjny jest normalny wśród dzieci do 5. roku życia. Po tym czasie pojawienie się lęku separacyjnego może wzbudzić obawy – wówczas warto skonsultować się z psychologiem. Lęk separacyjny – objawy Objawy lęku separacyjnego to: płacz, silna, wyolbrzymiona wręcz niechęcią do rozłąki z rodzicem czy inną bliską osobą, w skrajnych przypadkach: histeria, krzyk, panika, rozdrażnienie, objawy psychosomatyczne, takie jak wymioty czy ból brzucha. Lęk separacyjny u starszych dzieci może z kolei przejawiać się wszelkimi działaniami, które mają na celu pozostanie z rodzicem...