Ssanie smoczka może powodować wady zgryzu, ale tyko wtedy, kiedy dziecko ssie smoczek za długo (powyżej roku) i na okrągło. Zazwyczaj ssanie smoczka ani picie przez smoczek nie grozi żadnymi konsekwencjami. Trzeba tylko wybrać odpowiedni model smoczka.

Reklama

Smoczek w butelce musi być podobny do piersi

Jeśli karmisz dziecko butelką, kupuj do butelki smoczek fizjologiczny (lekko spłaszczony z jednej strony), który podczas ssania dopasowuje się do kształtu jamy ustnej dziecka i napina tak jak sutek kobiety. Dzięki temu dziecko podczas picia przez smoczek angażuje prawie tyle mięśni twarzy, co podczas karmienia naturalnego. Takie ssanie jest naturalnym ćwiczeniem logopedycznym i nie tylko nie szkodzi, lecz także nawet zapewnia prawidłowy rozwój zgryzu.

Smoczki trzeba często zmieniać!

Smoczek, zarówno ten w butelce, jak i smoczek-uspokajacz, trzeba zmieniać co 6-8 tyg. W zbyt długo używanym smoczku zmienia się struktura materiału i staje się on mniej wytrzymały na uszkodzenia. Niemowlę może wtedy odgryźć kawałek i się zakrztusić. W dodatku im starszy smoczek, tym więcej na nim zarazków.

Dbaj też o czystość smoczka na co dzień: myj go kilka razy dziennie gorącą wodą, przynajmniej raz dziennie wyparzaj i nie oblizuj go, gdy upadnie. W twojej ślinie mogą być np. bakterie próchnicy (sprawdź, jak prawidłowo dbać o higienę karmienia).

Smoczek dla niemowlaka - sprawdź opinie o produktach

Zobacz także

Każdy smoczek dobieramy do wieku dziecka

Trzeba to robić choćby z tego powodu, że za mały smoczek-uspokajacz może prowadzić do krzywego zgryzu, a duży może wywołać odruch wymiotny. Podobnie jest ze smoczkiem do karmienia. Ten przeznaczony dla najmłodszych dzieci zapewnia bardzo wolny przepływ mleka. W takim wypadku starsze dziecko, zamiast pić w odpowiednim dla siebie tempie, będzie zasysało zbyt mocno i szybko zniechęci się do jedzenia. Jeżeli zaś dziecko będzie piło przez smoczek przeznaczony dla starszych niż on dzieci, może zacząć się krztusić, bo mleko będzie wyciekało za dużym strumieniem (Poznaj najczęstsze błędy butelkowych mam).

Nawet najlepszy smoczek może zaszkodzić

Aby smoczek przynosił korzyści, nie pozwalaj dziecku na nieograniczone ssanie. Podawaj smoczek na krótko i tylko w trudnych chwilach: gdy dziecko jest zmęczone, zdenerwowane albo senne.Jeżeli twoje dziecko zasypia wyłącznie ze smoczkiem w buzi, koniecznie wyjmuj mu go z ust, gdy tylko zaśnie.
Poza tym warto oduczyć dziecko ssania smoczka jeszcze zanim maluch skończy rok. Przedłużający się ponad rok nawyk ssania smoczka może być przyczyną tzw. zgryzu otwartego, kiedy następuje zahamowanie wzrostu wyrostków zębowych szczęk i żuchwy, ząbki wyrastają nieprawidłowo i z przodu tworzy się szpara.

Czy wiesz, że zepuste mleczaki mogą obniżać odporność dziecka? Zobacz, jak dbać o pierwsze ząbki.

Reklama

Konsultacja: dr n. med. Alicja Karney, pediatra, pracuje w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie.

Reklama
Reklama
Reklama