Dlaczego warto bawić się z małymi dziećmi na podłodze?
Jako rodzice chcemy, by nasze dzieci wyrosły na niezależnych i szczęśliwych ludzi. Zanurzając się w kolejnych poradnikach rodzicielskich, próbujemy odkryć sekrety, które pomogą nam zrealizować ten cel. Niemniej ogrom zdobytej wiedzy powoduje, że jesteśmy tylko bardziej zdezorientowani i nawet nie wiemy, od czego zacząć kreatywny rozwój naszego maluszka.
Odpowiedź jest prosta: najlepszą formą jest zabawa na podłodze, która umożliwia lepsze poznawanie otaczającego świata oraz szybsze reagowanie na bodźce. Dlaczego? Dowiedzmy się!
Skoki rozwojowe
Każdy miesiąc życia dziecka jest pełen nowych doświadczeń i odkryć. Pierwszy rok malucha jest szczególnie nasycony kamieniami milowymi, na które rodzice powinni być przygotowani. Wśród nich znajdziemy między innymi chwytanie przedmiotów i śledzenie ruchu (2. miesiąc), samodzielne przewracanie się na brzuch (4-5. miesiąc), siadanie prosto (6. miesiąc), czy pełzanie (8. miesiąc). Aby maluch sprawnie wszedł w kolejne fazy rozwoju, warto spędzać z nim jak najwięcej czasu na podłodze, ponieważ wpływa to pozytywnie zarówno na wzmocnienie mięśni, jak i lepszą świadomość przestrzeni.
Nowe umiejętności
Bawiąc się na podłodze, sprawimy, że dziecko wcześniej pozna granice swojego ciała i swoje możliwości fizyczne, - co znaczy, że będzie szybciej starać się je przekroczyć! Kiedy położysz swojego malucha na brzuchu, jego pierwszą reakcją będzie uniknięcie uderzenia głową o podłogę. Zamiast tego wyciągnie głowę w górę, popychając górną część ciała rękami. Takie mikro ruchy pomagają w systematycznym rozwoju mięśni i wzmocnieniu szyi. Gdy maluch większość czasu, podczas którego jest aktywny, spędza w łóżeczku, a nie podłodze, zasięg jego wzroku jest ograniczony. Nie może śledzić naszych ruchów, przez co nie jest motywowany do obracania się wokół własnej osi – co rozwija jego mięśnie, które będą niezbędne przy nauce raczkowania, a dalej chodzenia. Dlatego tak ważne jest danie mu swobody i bodźców, które zmotywują go do działania.
Bądźmy kreatywnymi rodzicami i zapewnijmy naszym dzieciom najlepsze warunki do zabawy. Towarzysząc naszym maluchom na podłodze, sprawiamy, że jesteśmy bliżej, co ułatwi niemowlakom podążać za nami wzrokiem, a także śledzić nasze ruch i głos. Dzięki bliskości, dziecko wyciągając dłoń z łatwością chwyci nasze palce, nos albo włosy! Wszystkie te doświadczenia, kontakt z różnym fakturami, rozwijają jego zmysły i chęć eksploracji otaczającego świata!
Leżąc na podłodze dziecko zacznie uczyć się też utrzymywania równowagi. Kołysanie się z boku na bok, do góry i do tyłu, na brzuchu czy na plecach, stanie się jest o wiele łatwiejsze na płaskiej i twardej powierzchni!
Twardo, ale wygodnie!
Aby zacząć przygodę z zabawą na podłodze warto ją wcześniej odpowiednio przygotować. Panele mogą okazać się zbyt zimne i twarde, dlatego warto pomyśleć o czymś, co zapewni komfort i wygodę naszemu maleństwu. Świetnym rozwiązaniem będzie mata do zabawy w postaci miękkich puzzli polskiej marki LULANDO. Malec, trenując podnoszenie główki na pewno nieraz uderzy o matę noskiem lub czółkiem – dlatego też warto zadbać o jego „miękkie lądowanie”.
Mata LULANDO składa się z 9 puzzli, które nie tylko idealnie uzupełnią wystrój pokoju naszego niemowlaka, ale i pozwolą na bezpieczne odkrywanie świata. Pastelowe kolory połączone z ciekawymi, kontrastowymi wzorkami będą zwracać uwagę maluszka i motywować go do unoszenia główki i trenowania mięśni karku.
Puzzle można prać w pralce, co doceni mama każdego małego odkrywcy, który na macie będzie rozwijać swoje umiejętności i poznawać otaczający go świat. Gdy maluszek podrośnie i będzie potrafił samodzielnie siedzieć, mata będzie również doskonałym miejscem do zabawy, czy wspólnego czytania bajek.
Nie wahaj bawić się z dzieckiem na podłodze! Jest to miejsce, które daje mu całe spektrum możliwości na poznawanie świata – a przede wszystkim przygotowywanie do kolejnych etapów rozwoju. Z biegiem czasu przekonasz się, że otoczenie widziane przez dziecko z perspektywy maty będzie ciekawiło go najbardziej i dawało mu największe możliwości rozwoju. A przecież właśnie na tym najbardziej nam zależy. Zatem sprawmy naszym dzieciom prawdziwą frajdę na podłodze!