Dzieci je pokochały! Znamy wyniki testu zabawek Wonder Buddies od Tiny Love
Wybór zabawek dziś jest ogromny… Jak więc znaleźć tę właściwą? I to najlepiej taką, która wszechstronnie rozwija, rośnie z maluchem, a do tego umożliwia zarówno indywidualną zabawę, jak i wspólne spędzanie czasu z rodzicami? Ostatnio okazję do sprawdzenia nowości marki Tiny Love miały mamy, które wzięły udział w teście interaktywnych zabawek z serii „Mali Odkrywcy”. Co ważne – Wonder Buddies zachwyciły także maluchy, które szybko uznały je za ulubionych przyjaciół!
Lew Leonardo, Myszka Coco i Królik Thomas to zabawki zaprojektowane z myślą o dzieciach, które skończyły już rok. Ich rozmiary dopasowane są do wielkości dłoni maluchów, a także ich zdolności motorycznych. Zabawa tymi zwierzakami to nie tylko szansa na zyskanie przyjaciół, ale również na doskonalenie umiejętności i wszechstronny rozwój. A wszystko dlatego, że „Mali Odkrywcy” zostali wyposażeni w inteligentne czujniki, które reagują na to, co robią z nimi dzieci. A co konkretnie sądzą o nich mamy z Klubu Rodzica Recenzenta?
Wonder Buddies od Tiny Love to „zabawki idealne dla prawidłowego rozwoju malucha”
Zwierzaki z serii „Mali Odkrywcy” od Tiny Love zostały zaprojektowane przez zespół ekspertów, specjalizujących się w rozwoju dzieci. Dlatego też wiele mam zauważyło, że w trakcie zabawy ich pociecha nauczyła się wielu, nowych umiejętności. Lew, myszka i królik wyposażone są w 7 rozwijających zabaw:
- „Schowaj mnie, żeby pobawić się w a ku-ku”
- „Połaskocz mnie i spraw, by moje serce świeciło”
- „Nakarm mnie i słuchaj, jak chrupię”
- „Skacz ze mną, żeby usłyszeć dźwięki mojego skakania”
- „Dotknij mojego noska, by sprawić, że kichnę”
- „Połóż mnie do snu, aby usłyszeć, jak chrapię”
- „Potrząśnij mną, aby usłyszeć, jak się chwieję”
Dzięki nim Wonder Buddies stymulują nawet kilka zmysłów jednocześnie, a sama zabawa nimi nie jest skomplikowana.
Sylwia: Zabawka z całą pewnością wspiera rozwój małego człowieka. Mój synek z chęcią wykonywał czynności po jej słowach. Odpowiada na jej „Hej!”, powtarza odgłos chrapania, tak jak robi Myszka Coco, co prawda nie skakał razem z zabawką, ale śmieje się, potrząsa nią, aby usłyszeć dźwięk skoku i mówi „kic-kic”. Zabawka towarzyszy mu wszędzie i jest odporna na upadki, więc dla mnie to również duży plus.
Najwięcej mam doceniło to, że zwierzaki od Tiny Love rozwijają kreatywność, emocje, kojarzenie i komunikację. Oprócz wszechstronnego rozwoju zabawa lwem, myszką lub królikiem pozwala odtwarzać schematy, które uczą codziennych umiejętności.
Ada: Zabawka wzbudziła duże zainteresowanie u naszych dzieci. Jest dobra zarówno dla rocznego dziecka, jak i dla 3-latka. Pomaga w rozwijaniu, nauce i kontroli codziennych czynności. Podoba mi się rozwiązanie motoryki małej (chwytanie szeleszczących uszu), nauka skakania, a także zabawa „A ku-ku” poprzez zakrycie zwierzaczka.
Blisko 9 na 10 mam zauważyło, że maluch chętnie bawił się ze zwierzakiem w zabawę „A ku-ku”. A trzeba pamiętać, że właśnie dzięki niej dziecko uczy się m.in. rozpoznawania dźwięków, trenuje orientację przestrzenną, a także pojmuje, że to, co znika z jego pola widzenia, nie znika na zawsze.
Agnieszka: Dzięki Wonder Buddies moja córka mogła skupić się na zabawie, a dzięki różnym możliwościom zwierzaka, nie znudziła się po kilku minutach, jak to bywa zazwyczaj. Bardzo polubiła zabawę w „A ku-ku” i często chowała się razem z zabawką w szafie, żebym to ja ich szukała. Jest to świetna i wszechstronna zabawka.
Mały Odkrywca od Tiny Love – przyjaciel na każdy czas
Ewa: Leonardo od razu stał się nieodłącznym przyjacielem naszego dziecka. Tam, gdzie Tymek, tam i lew. Bardzo ucieszyło mnie, że mój synek potrafi tak ładnie zająć sobie czas, pobawić się i czerpać z tego radochę! Jestem szczęśliwa, bo interaktywna zabawka rozwija mowę mojego dziecka, rozwój fizyczny oraz społeczny. Jestem szczęśliwa, że „Mały Odkrywca” dołączył do naszej rodziny.
Z Wonder Buddies maluch rusza się i mówi więcej
Ponad ¾ mam potwierdziło, że zabawa „Małym Odkrywcą” zachęciła ich dziecko do większej aktywności ruchowej. Niektóre z nich stwierdziły, że pociechy chętniej chodziły, skakały lub raczkowały, a także miały lepszą koordynację ruchową. Oprócz tego prawie połowa testujących zauważyła, że dziecko chętniej „rozmawia”, gaworzy, wypowiada nowe słowa i spontanicznie wyraża emocje.
Justyna: Zauważyłam pozytywny wpływ Myszki Coco na rozwój swojego maluszka, lepszą koordynację i ruch. Córka częściej zaczęła gaworzyć, a karmienie małego przyjaciela serkiem i kładzenie spać, jest dla niej wielką frajdą. Ta zabawka jest fenomenalnym prezentem na roczek. Uczy przez zabawę. Chętnie poznamy pozostałe zwierzaczki – lwa i królika.
Lew Leonardo, Myszka Coco i Królik Thomas – bezpieczne zabawki na piątkę!
Biorące udział w teście mamy wielokrotnie podkreślały, że dużym atutem zwierzaków od Tiny Love jest ich wysoka jakość wykonania i piękny wygląd.
Marta: Zabawka jest wykonana z trwałego materiału, nie ma ostrych ani niebezpiecznych elementów. Dołączony do zestawu serek jest na tyle duży, że nie ma ryzyka zadławienia się nim przez dziecko. Jakość użytych materiałów jest bardzo wysoka. W łatwy sposób można ją utrzymać w czystości, wystarczy spray do dezynfekcji i szmatka lub chusteczki niemowlęce. Myszka ma na tyle odpowiednią wielkość i kształt, że dziecko bez problemu może ją trzymać w rączce.
Materiał powstał z udziałem marki Tiny Love
Dane zebrane na podstawie wyników testu na grupie 49 użytkowniczek Mamotoja.pl w terminie 2.12-20.12.2020 r.