Audiobook dla dzieci to nie tylko świetne rozwiązanie na te wieczory, podczas których nie jesteś w stanie znaleźć czasu na to, aby poczytać dziecku. Książki w wersji audio mogą także lecieć w tle podczas wspólnych zabaw, budowania z klocków czy kolorowania. W ten sposób maluch szybciej nauczy się łączyć różne czynności. Najlepsze audiobooki dla dzieci: Astrid Lindgren „Dzieci z Bullerbyn”, czyta Edyta Jungowska J.K. Rowling, „Harry Potter”, czyta Piotr Fronczewski Mikołaj Golachowski, „Pupy, ogonki i kuperki”, czyta Wiktor Zborowski Megan McDonald, „Hania Humorek”, czyta Julia Kamińska Rene Goscinny, Jean-Jacques Sempe, „Mikołajek”, czyta Jerzy Stuhr Audiobook dla dzieci – NASZE TOP 5 Wybraliśmy 5 audiobooków, które są absolutnymi pozycjami obowiązkowymi na półce każdego malucha... i jego rodziców. Pod każdą propozycją znajdziesz darmowe fragmenty i „próbki” wszystkich książek. Astrid Lindgren „Dzieci z Bullerbyn”, czyta Edyta Jungowska Astrid Lindgren to ukochana autorka dzieci na całym świecie – i to już od kilku pokoleń. Jej klasyczne opowiadania w interpretacji Edyty Jungowskiej to prawdziwy majstersztyk! Aktorka czyta w niezwykle angażujący i kreatywny sposób, który z miejsca porywa nawet najmłodszych słuchaczy. Pozycja obowiązkowa! Polecamy także inne książki autorki czytane przez Jungowską: „Dzieci z ulicy Awanturników” czy kultową „Pippi Pończoszankę”. J.K. Rowling, „Harry Potter”, czyta Piotr Fronczewski Chociaż seria o młodym czarodzieju to propozycja dla nieco starszych dzieci (np. od początku szkoły podstawowej), warto sięgnąć po wersję audio tej kultowej książki. Piotr Fronczewski zachwyca wspaniałą interpretacją i pokazuje, że nie bez powodu jest jednym z ulubionych aktorów najmłodszego pokolenia. Mikołaj Golachowski, „Pupy, ogonki i kuperki”, czyta...
Lew Leonardo, Myszka Coco i Królik Thomas to zabawki zaprojektowane z myślą o dzieciach, które skończyły już rok. Ich rozmiary dopasowane są do wielkości dłoni maluchów, a także ich zdolności motorycznych. Zabawa tymi zwierzakami to nie tylko szansa na zyskanie przyjaciół, ale również na doskonalenie umiejętności i wszechstronny rozwój. A wszystko dlatego, że „Mali Odkrywcy” zostali wyposażeni w inteligentne czujniki, które reagują na to, co robią z nimi dzieci. A co konkretnie sądzą o nich mamy z Klubu Rodzica Recenzenta?
Wonder Buddies od Tiny Love to „zabawki idealne dla prawidłowego rozwoju malucha”
Zwierzaki z serii „Mali Odkrywcy” od Tiny Love zostały zaprojektowane przez zespół ekspertów, specjalizujących się w rozwoju dzieci. Dlatego też wiele mam zauważyło, że w trakcie zabawy ich pociecha nauczyła się wielu, nowych umiejętności. Lew, myszka i królik wyposażone są w 7 rozwijających zabaw:
- „Schowaj mnie, żeby pobawić się w a ku-ku”
- „Połaskocz mnie i spraw, by moje serce świeciło”
- „Nakarm mnie i słuchaj, jak chrupię”
- „Skacz ze mną, żeby usłyszeć dźwięki mojego skakania”
- „Dotknij mojego noska, by sprawić, że kichnę”
- „Połóż mnie do snu, aby usłyszeć, jak chrapię”
- „Potrząśnij mną, aby usłyszeć, jak się chwieję”
Dzięki nim Wonder Buddies stymulują nawet kilka zmysłów jednocześnie, a sama zabawa nimi nie jest skomplikowana.
Najwięcej mam doceniło to, że zwierzaki od Tiny Love rozwijają kreatywność, emocje, kojarzenie i komunikację. Oprócz wszechstronnego rozwoju zabawa lwem, myszką lub królikiem pozwala odtwarzać schematy, które uczą codziennych umiejętności.
Blisko 9 na 10 mam zauważyło, że maluch chętnie bawił się ze zwierzakiem w zabawę „A ku-ku”. A trzeba pamiętać, że właśnie dzięki niej dziecko uczy się m.in. rozpoznawania dźwięków, trenuje orientację przestrzenną, a także pojmuje, że to, co znika z jego pola widzenia, nie znika na zawsze.
Mały Odkrywca od Tiny Love – przyjaciel na każdy czas
Z Wonder Buddies maluch rusza się i mówi więcej
Ponad ¾ mam potwierdziło, że zabawa „Małym Odkrywcą” zachęciła ich dziecko do większej aktywności ruchowej. Niektóre z nich stwierdziły, że pociechy chętniej chodziły, skakały lub raczkowały, a także miały lepszą koordynację ruchową. Oprócz tego prawie połowa testujących zauważyła, że dziecko chętniej „rozmawia”, gaworzy, wypowiada nowe słowa i spontanicznie wyraża emocje.
Lew Leonardo, Myszka Coco i Królik Thomas – bezpieczne zabawki na piątkę!
Biorące udział w teście mamy wielokrotnie podkreślały, że dużym atutem zwierzaków od Tiny Love jest ich wysoka jakość wykonania i piękny wygląd.
Materiał powstał z udziałem marki Tiny Love
Dane zebrane na podstawie wyników testu na grupie 49 użytkowniczek Mamotoja.pl w terminie 2.12-20.12.2020 r.