Ból brzuszka a karmienie butelką
Kolka, wzdęcia, nietolerancja pokarmowa... Takie kłopoty często zdarzają się butelkowym maluchom. Wyjaśniamy, jak ulżyć wtedy dziecku.
Niemowlęce kłopoty z brzuszkiem to chleb powszedni wielu mam. Stresujesz się na pewno okrutnie, gdy maleństwo płacze, podgina nóżki, brzuszek ma napięty jak bębenek. Powodem tych kłopotów może być i zbyt duża porcja mleczka, i alergia, i infekcja. Aby pomóc maluszkowi, musisz znać przyczynę dolegliwości. Zacznijmy po kolei...
Kolka jelitowa
Może dokuczać maluchowi w pierwszych czterech miesiącach życia . Świadczy o niej płacz (nie sposób go utulić) w trakcie karmienia lub tuż po nim. Malec wymachuje wtedy nóżkami i rączkami, jego buźka czerwienieje. Jeśli go rozbierzesz, zobaczysz najprawdopodobniej przez skórę na brzuszku, jak pracują jelita. Atak kolki może pojawić się po południu (ale i o każdej innej porze dnia). Jeśli dziecko odda gazy, uspokoi się, a jego brzuszek z powrotem stanie się miękki.
Co możesz zrobić? Po każdym karmieniu potrzymaj maluszka do odbicia, by pozbył się nagromadzonego w żołądku powietrza. Możesz też pomasować brzuszek (zataczaj dłonią koła zgodnie z ruchem wskazówek zegara) lub głaskać dziecko po pleckach, gdy leży brzuszkiem na twoich kolanach. Niektórym maluchom pomaga woda koperkowa lub Espumisan. Przede wszystkim jednak sama spróbuj się uspokoić, bo twoje napięcie udziela się dziecku! Poproś, by kto inny zajął się nim przez chwilę, a ty w tym czasie wyjdź na spacer , wykąp się, albo porozmawiaj z przyjaciółką.
Nietolerancja i alergia
To nie to samo, choć maluszki często cierpią z powodu przejściowej nietolerancji cukru zawartego w mleku czy alergii na białka mleka krowiego. Bóle brzuszka z powodu nietolerancji laktozy nie są zbyt silne. To skutek fermentacji w jelitach, w których powstają gazy. W brzuszku słychać wtedy przelewania, kruczenie. Kupki są przy tym wodniste, mogą się lekko pienić i mają kwaśny zapach. Jeśli malec ma alergię na białka mleka krowiego, prócz bólu brzucha może mieć zmiany na...