Reklama
2wozek167.jpg

Producenci wciąż wymyślają nowe rozwiązania – dbają nie tylko o funkcjonalność wózków, ale też o ich estetykę. Niestety, niektóre czasem się psują. Dlatego przed zakupem warto się dowiedzieć, na jakie elementy trzeba zwrócić szczególną uwagę i jak konserwować wózek, by w przyszłości uniknąć kłopotów na spacerze.

Wybór
Zanim wybierzesz się do sklepu z wózkami, zasięgnij rady koleżanek albo poczytaj internetowe fora. Mamy, które eksploatują już ten wymarzony, najlepiej znają jego mocne i słabe strony.
Decydując się na konkretny model zwróć uwagę na dwa elementy: mechanizm składania oraz kółka. Im więcej w wózku przycisków, tym większe ryzyko, że jeden z nich ulegnie awarii. Pamiętaj, że mechanizm powinien być wyposażony w mocne blokady zabezpieczające przed samoczynnym złożeniem. Jeśli kupujesz duży wózek, zdecyduj się na duże, pompowane koła z dobrymi amortyzatorami. Zaczepy umożliwiające demontaż kółek powinny być metalowe, a zdejmowanie i nakładanie koła nie może wymagać od Ciebie dużej siły.
Sprawdź, czy napy są wykonane z metalu czy plastiku. Metalowe są mocne, ale mogą rdzewieć, niszcząc materiał. Upewnij się, czy można zdjąć całą tapicerkę do prania (z siedziskiem). Utrzymywanie wózka w czystości to główne zalecenie serwisów.
Raz na dwa miesiące trzeba zdjąć tapicerkę i kosz, umyć rurki stelaża i nasmarować wszystkie mechanizmy składania. Zepsute napy naprawisz u szewca, kaletnika albo w punkcie naprawy wózków.

Konserwacja
Najczęstszy problem to koła. Odpadają, nierówno jeżdżą, wychylając się na boki... Dlaczego? Zwykle z powodu niewłaściwego użytkowania. Pamiętaj, by raz na dwa tygodnie je zdjąć i umyć wodą z detergentem. Koniecznie trzeba pozbyć się piasku i kurzu! Potem spryskaj miejsca, w których obracają się kółka preparatem CX-80 lub WD-40.
Uwaga! Kółek nigdy nie smarujemy smarem! Wchłania piasek i z czasem zamienia się w skorupę, która wyciera plastikowe mocowanie.
Przyczyną wielu awarii jest nieostrożna jazda po nierównościach i dołkach oraz uderzanie kółkami w futrynę drzwi. Wózka nie wolno też przeciążać. Choć duży koszyk skłania do robienia sporych zakupów – to przecież nadprogramowe kilogramy!
Kolejnym słabym punktem są amortyzatory. Nie wszystkie mamy wiedzą, że wózków na amortyzatorach sprężynowych nie wolno kołysać na boki (wypadają wtedy nity). Dużo bezpieczniejsze są rzemienne pasy albo przeguby.

Reklamacje
Co robić, jeśli niedawno kupiony wózek nie chce się złożyć, a reklamowana „płynna jazda” pozostawia wiele do życzenia? Zgodnie z ustawą
o odpowiedzialności sprzedawcy przez dwa lata od daty zakupu masz prawo reklamować towar. Oczywiście tylko wtedy, gdy wada wózka nie jest skutkiem niewłaściwego użytkowania. Reklamacji podlegają wady fabryczne i uszkodzenia powstałe podczas dostawy (w przypadku wózka zakupionego w sklepie internetowym). Mamy często reklamują blaknące tapicerki, hamulce i odpadające lub odkształcone koła.
Sprzedawca ma dwa tygodnie na uznanie (lub nie) reklamacji. Jeśli ją przyjmie, wózek zostanie odesłany do serwisu producenta. To, ile czasu będzie trwała naprawa, zależy tak naprawdę od rodzaju usterki – zdarza się, że trzeba czekać wiele tygodni na sprowadzenie uszkodzonej części z zagranicy. Na czas naprawy możesz poprosić o wózek zastępczy – niektórzy producenci wyposażają w nie swoje sklepy firmowe. Pamiętaj jednak, że wydanie takiego wózka nie należy niestety do obowiązków sprzedawcy.

Zobacz także

Twoje prawa
Jeśli sprzedawca uznał Twoją reklamację za nieuzasadnioną, możesz zwrócić się do miejskiego (lub powiatowego) rzecznika praw konsumenta, gdzie bezpłatnie uzyskasz pomoc prawną przy wypełnieniu dokumentów.

Reklama

Konsultacja: Witold Gajewski; od wielu lat prowadzi firmę zajmującą się naprawą wózków praktyczne rady.

Reklama
Reklama
Reklama