Reklama

Zdarzyć się może, że preparaty zgromadzone w apteczce nie będą potrzebne. I oby! Jednak w myśl zasady, że „lepiej dmuchać na zimne”, warto przygotować się na różne okoliczności. Zwłaszcza że maluszki często zaczynają gorączkować lub dostają ataku kolki wtedy, kiedy wszystkie okoliczne apteki są zamknięte.
Jaki więc zestaw leków i akcesoriów powinien znaleźć się w apteczce maluszka od pierwszych dni jego życia?

Reklama

1: Preparat przeciwgorączkowy
Może być to lek na bazie paracetamolu lub ibuprofenu. W aptekach dostępne są zarówno w formie syropu, jak i czopków i warto mieć obie postacie – na wszelki wypadek. Jeśli bowiem dziecko płacze lub wymiotuje, podanie zawiesiny może być utrudnione. Bardzo ważne jest, aby przed zastosowaniem leku uważnie przeczytać ulotkę dołączoną do opakowania. Niektóre lekarstwa można bowiem stosować od urodzenia, inne dopiero od 3. miesiąca życia malca. To, o czym również należy pamiętać, to fakt, że środki przeciwgorączkowe dobiera się do wagi dziecka.

2: Preparaty do dbania o skórę
Chodzi o kosmetyki, które doraźnie pomogą złagodzić podrażnienia. Skóra maluszka jest niezwykle wrażliwa i delikatna, dlatego nietrudno o ewentualne otarcia, odparzenia czy wysypki. Dobrze jest pamiętać, że preparaty z cynkiem sprawdzą się, gdy skóra będzie wymagała odkażenia i wysuszenia (np. odparzona pupa). Przy przesuszeniach z kolei sprawdzą się maści i kremy nawilżające, emolienty czy specjalne olejki. Te ostatnie przydadzą się również do walki z ciemieniuchą.

3: Środek łagodzący bolesne ząbkowanie
Dzieci różnie znoszą pojawianie się zębów. Nie tylko tych pierwszych, ale i kolejnych. Nierzadko nawet starszaki cierpią z powodu wyrzynających się np. „piątek”. Dla najmłodszych dobrze mieć nie tylko niemowlęcy gryzak, który pomoże dziąsłom, ale i żel, która po aplikacji na dziąsła ma szansę przynieść wszystkim ząbkującym pociechom ulgę.

4: Preparaty na katar
Wielu rodziców w domowych apteczkach trzyma maść rozgrzewającą, która sprawdzi się podczas przeziębienia. Warto też zapytać pediatrę o olejki eteryczne. Eukaliptus, lawenda czy mięta ułatwiają oddychanie. Te jednak można zakraplać na zasłonkę czy pieluszkę wiszącą w pobliżu łóżeczka, nie bezpośrednio na ubranko malca, bo mogą pachnieć zbyt intensywnie.

Adobe Stock

Pamiętać należy, że niemowlęta nie potrafią oddychać przez usta, dlatego zatkany nosek to prawdziwy kłopot. W apteczce warto więc mieć także wodę morską lub sól fizjologiczną w sprayu, które pomogą udrożnić nosek. Nie zaszkodzą także inhalacje z wykorzystaniem nebulizatora, które oczyszczą i nawilżą drogi oddechowe malucha.

5: Preparat na kolkę
Szacuje się, że kolka niemowlęca dotyczy ok. 10-40% niemowląt do 3. miesiąca życia. Dlatego warto zaopatrzyć się w preparat, który przyniesie ulgę w brzuszkowych dolegliwościach. W aptekach dostać można – najczęściej kropelki – o działaniu wiatropędnym i rozkurczowym. W ich składzie jest między innymi rumianek, koper włoski oraz dimetikon lub simetikon, czyli związek, który rozbija pęcherzyki gazu, ułatwiając ich wchłanianie. Środki antykolkowe można stosować również profilaktycznie.

6: Witamina D3
W większości przypadków niezbędna jest suplementacja witaminy D już od pierwszych dni życia, ponieważ trudno ją dostarczać w sposób naturalny. Jej rolą jest zapobieganie między innymi krzywicy i chorobom układu odpornościowego. Dawkę najczęściej określi lekarz pediatra na pierwszej wizycie z noworodkiem, ale jej podawanie powinno stać się codzienną rutyną. W przypadku najmłodszych sprawdzi się formuła kropelek lub kapsułki do wyciskania typu twist-off.

7: Środki higieniczne
Apteczka malucha to oprócz leków również cały zestaw ważnych akcesoriów. Począwszy od jałowych gazików, preparatu do dezynfekcji ran (skaleczenia zdarzają się także niemowlętom – może dojść do draśnięcia np. podczas obcinania małych pazurków), przez plastry (koniecznie kolorowe, wtedy ból jest często zdaniem dziecka mniejszy!) aż po urządzenia takie, jak termometr, aspirator do noska czy wspomniany wcześniej nebulizator.

Reklama

O czym jeszcze pamiętać?

Im maluch będzie starszy, tym jego apteczka będzie się zmieniać. Z czasem preparat na kolkę nie będzie już nawet „awaryjnie” potrzebny. Być może za to warto będzie zaopatrzyć się w pastylki do ssania na ból gardła.
Co jakiś czas zatem warto robić przegląd apteczki i pozbywać się leków przeterminowanych oraz takich, które zostały otwarte jakiś czas temu. Na ulotkach znajduje się informacja o przydatności do spożycia po otwarciu, np. bardzo często w przypadku syropów przeciwgorączkowych producenci nie rekomendują podawania leków po upływie 6 miesięcy od ich otwarcia.
Zwracaj także uwagę, że niektóre preparaty (np. część probiotyków) muszą być przechowywane w lodówce. Wszystkie – niezależnie od tego, czy trzymasz je w szafce, koszyku czy na specjalnej półce – powinny znajdować się w miejscu niedostępnym dla dzieci.
I wreszcie – jeśli twój maluch jest np. alergikiem, cierpi na AZS czy zmaga się z innymi jednostkami chorobowymi, miej w apteczce zestaw leków dobrany do jego potrzeb. Wiesz najlepiej, co pozwoli przetrwać do czasu wizyty u lekarza i złagodzi dolegliwości czy pierwsze objawy choroby.

Redakcja
Reklama
Reklama
Reklama