Reklama

Coraz więcej rodziców odmawia zaszczepienia dzieci – w tym roku może to być nawet 70 tys. osób, czyli dwa razy więcej niż przed rokiem. Rodzice bardziej niż krztuśca, gruźlicy czy odry obawiają się dziś niepożądanych odczynów poszczepiennych. Nieracjonalnie – przypominają epidemiolodzy, bo poważny NOP zdarza się naprawdę wyjątkowo, za to realną groźbą jest powrót chorób zakaźnych. Jak przekonać do szczepień? Gdy lekarze nie dają rady, pozostaje włoska mafia – i nowa kampania Don Gisu, czyli ministra Marka Posobkiewicza.

Reklama

Mafia o chorobach zakaźnych i szczepieniach

Marek Posobkiewicz, czyli Główny Inspektor Sanitarny, nie po raz pierwszy niecodziennie mówi o szczepieniach. Rapował już kiedyś o szczepionkach – przez co mocno naraził się antyszczepionkowcom.
– Gdybym chciał przejmować tym, co wszyscy mówią, to zamknąłbym się w gabinecie i nic nie robił – mówi minister Marek Posobkiewicz.
W nowej kampanii jako Ojciec Chrzestny walczy z zagrożeniami, które stoją u naszych drzwi.

Don Gisu ostrzega: wróg czai się u naszych drzwi! Zobacz Ojca Chrzestnego 2017 r.:

Wróg w Europie

Zagrożenia, które czają się u drzwi, przez którymi Don Gisu ostrzega, to dziś np. odra – w Europie od początku 2016 roku na odrę zachorowało ok. 20 tys. osób – głównie nieszczepionych. W Polsce – ponad 120 osób: to co prawda jeszcze nie epidemia, ale już wzrost zachorowań. Niepokoi fakt, że w tym roku może odmówić szczepień nawet 70 tys. rodziców – dwa razy więcej niż przed rokiem. Jeśli ta sytuacja się nie zmieni, choroby zakaźne wrócą, bo jeśli wyszczepialność spada, wirusy i bakterie zaczynają krążyć.

GIS

Prof. Lidia Brydak, "Pierwsza Dama Grypy", która od lat walczy o szczepienia przeciw grypie, współpracuje z Don Gisu w nowej kampanii.

Zobacz także: Odra w Europie. A czy szczepionka jest bezpieczna?

Gisu o szczepieniach

Choroby zakaźne powodowały kiedyś wymarcie całych wiosek, miast, regionów. Dzięki szczepieniom ochronnym mogliśmy niektóre choroby, jak ospa prawdziwa, usunąć do podręcznika historii. Musimy pamiętać, że nawet te choroby, które powodują u większości dzieci łagodne objawy, u innych mogą doprowadzić do ciężkich powikłań, jak zapalenie mózgu, zapalenie mięśnia sercowego, uszkodzenie układu oddechowego, uszkodzenie nerek, a nawet zgon – przypomina minister Posobkiewicz.

GIS

Don Gisu nadjeżdża. Kto okaże się jego wrogiem: choroby czy szczepionki?

Reklama

Zobacz także: Dlaczego rodzice bardziej wierzą dr. Google niż pediatrze?
Jak podoba wam się nowa kampania o szczepieniach? Piszcie w komentarzach?

Reklama
Reklama
Reklama