Niedawno zostałam mamą Karolka. Bez większych problemów zaczęłam karmić go piersią – pokarm pojawił się niemal od razu. Od kilku dni widzę jednak, że mojemu teraz już prawie miesięcznemu synkowi po karmieniu z buzi wylewa się mleczko. Czy to znaczy, że dziecku się ulewa, i czy należy się martwić?
Agnieszka Maj z Katowic

Reklama

O ulewaniu mówimy wtedy, gdy po jedzeniu z buzi dziecka wypływa niewielka ilość mleka (czasem jest ono lekko nadtrawione, przypomina wyglądem serek).

Dziecko ulewa, bo ma jeszcze niedojrzałe mięśnie przewodu pokarmowego, które nie zatrzymują pokarmu w żołądku, tak jak to się dzieje u starszych dzieci.

Reklama

Ulewaniem nie należy się martwić, jeśli nie zdarza się bardzo często i nie jest obfite (i gdy mamy pewność, że nie są to wymioty). Może pani próbować temu zaradzić poprzez trzymanie synka po karmieniu w pozycji pionowej lub półpionowej przez około kwadrans. Zwykle około 6. miesiąca życia ten problem sam znika.

Konsultacja merytoryczna

Prof. dr hab. n. med. Ewa Helwich

Specjalistka neonatologii i chorób płuc, Konsultant Krajowy w dziedzinie neonatologii, ponadto konsultantka w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie oraz członkini Rady Naukowej IPCZD. Jej głównymi kierunkami zainteresowań są wczesne uszkodzenia mózgu, ich ewolucja kliniczna i wpływ na rozwój
Reklama
Reklama
Reklama