Reklama

Reklama

Nasz półtoramiesięczny synek lekko zezuje, chociaż ani ja, ani mój mąż nie mamy zeza. Czy muszę iść z dzieckiem do okulisty, czy jest nadzieja, że zez minie?
Półtoramiesięczne niemowlę może jeszcze zezować, gdyż wynika to najczęściej z niedojrzałości tzw. aparatu okołoruchowego. Jest to dosyć skomplikowany system mięśni okalających gałkę oczną odpowiedzialny za synchronizację poruszania obiema gałkami. Jednak w późniejszych miesiącach zezowanie może być objawem istniejącej już wady wzroku. Obecnie istnieje możliwość obiektywnej oceny oczu za pomocą techniki komputerowej. Ewentualną wadę trzeba korygować jak najwcześniej. Nawet dziecko, które ma rok, może już nosić odpowiednie okulary. Tak więc, jeżeli w późniejszym wieku synek nadal będzie zezował, trzeba wybrać się z nim do okulisty, by wykluczył wadę wzroku. Dzieci, u których nie stwierdzi się wady wzroku, przestają zezować w następnych kilku miesiącach. Ta nieprawidłowość ustępuje samoistnie w miarę dojrzewania aparatu okołoruchowego.

Odpowiada: dr Andrzej Malinowski, pediatra.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama