Pierwszy raz w hotelu
Kwatery prywatne, pensjonaty albo luksusowe hotele – wybór miejsc noclegowych jest bardzo duży. Sprawdź, jak znaleźć takie, w którym będzie dobrze i tobie, i twojemu dziecku.
1 z 6
Masz szansę zobaczyć, jak maluch reaguje na nowe otoczenie. Nieznane łóżeczko, pokój – to wszystko może budzić niepokój, a nawet strach. Zanim wybierzesz się na dłuższy urlop, zaplanuj wyjazd do dziadków lub znajomych nawet na jedną noc.
2 z 6
Posłuchaj opinii znajomych albo sprawdź, co o miejscu, do którego chcesz się wybrać, sądzą internauci. Dla dziecka nie ma znaczenia hotelowy standard, ważniejszy jest łatwy dojazd, by nie narażać malucha na przedłużanie podróży. Hotel powinien znajdować się z dala od hałaśliwych ulic, ale jednocześnie w takim miejscu, by dojście np. na saneczkową górkę nie okazało się kilkugodzinną wyprawą.
3 z 6
Szukaj hotelu przyjaznego rodzinom z dziećmi – w otoczeniu innych rodziców będziesz czuła się pewniej. W takim miejscu płacz albo gorszy nastrój malucha nie spotka się z oburzeniem gości, np. samotnych par, które oczekują ciszy i spokoju. Kup przewodnik po wybranym regionie, by zaplanować atrakcje odpowiednie do wieku malca.
4 z 6
Przez pierwsze dni maluch ma prawo być rozdrażniony, marudny, odmawiać jedzenia. Nowe otoczenie, ale też nadmiar wrażeń mogą wywołać u niego kłopoty ze snem. Jeśli płacz powtarza się co noc, postaraj się szczególnie dopieścić dziecko. Pozwól mu spać w waszym łóżku. A może potrzeba mu więcej odpoczynku, a mniej nowych bodźców? W przypadku poważniejszej choroby hotel powinien udzielić informacji o najbliższej przychodni lub szpitalu, zazwyczaj jednak objawy aklimatyzacji są przejściowe i już po kilku dniach malec czuje się w nowym otoczeniu jak ryba w wodzie.
5 z 6
Do hotelu warto zabrać jak najwięcej przedmiotów związanych z codzienną rutyną malca, np. z jedzeniem, zasypianiem – ulubioną miseczkę do zupy, butelkę lub kubek. Nie powinny też zmienić się wasze zwyczaje. Jeżeli wieczorem w domu zwykle czytacie bajki albo przytulacie się na łóżku – nie zarzucaj tego w czasie wyjazdu, nawet jeżeli wydaje się, że inne atrakcje zrekompensują dziecku zmiany w planie dnia.
6 z 6
Dobrze, by hotelowa świetlica nie była wyposażona jedynie w telewizor dla dorosłych. Wiele hoteli ma place zabaw, lecz korzystanie z nich zimą może być utrudnione. Dlatego nieoceniona jest sala zabaw wyposażona w klocki, gry oraz biblioteczkę dla starszych dzieci. Warto zabrać z domu kilka ulubionych zabawek, układanek i gier, a także koniecznie kredki i blok rysunkowy dla nieco starszych maluchów. W droższych, zagranicznych hotelach organizuje się zabawy, konkursy i dyskoteki dla najmłodszych, choć niestety dość często są one w obcym języku, np. po niemiecku. Ale dzieci nieraz potrafią zadziwić. Niektóre z nich, nie znając języka, doskonale się bawią w gronie rówieśników z całej Europy.