Reklama
rybke_214.jpg

Dobrze przyrządzone, w aromatycznych ziołach... Kto im się oprze? Spraw, aby Twój malec też stał się ich smakoszem. Podaj rybkę!

Wypróbuj przepis:
> Ryba z pomidorami
> Zapiekanka rybna
> Dorsz purée

Mięso ryb jest źródłem wartościowego i łatwo przyswajalnego białka, składników mineralnych (fosforu, siarki, chloru, potasu, sodu, magnezu, wapnia, żelaza), mikroelementów (cynku, miedzi, manganu, jodu) i witamin z grupy B oraz A, D i E. Powinniśmy je jeść co najmniej dwa razy w tygodniu.

Co zostawić
Niestety, białko mięsa ryb i skorupiaków jest silnym alergenem. To dlatego dzieci mogą ich spróbować dopiero, gdy skończą roczek. A jeśli maluch lub ktoś z jego bliskich cierpi z powodu uczulenia, to jeszcze później. Kiedy dokładnie? O tym powinien zdecydować pediatra lub alergolog.

Zobacz także

Najlepiej nadają się do tego ryby morskie. Zawierają one, a zwłaszcza łosoś, makrela, śledź, szprot, sardynka, najwięcej nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT) z grupy omega-3 i omega-6. NNKT to substancje niezbędne do prawidłowego funkcjonowania ludzkiego organizmu. Wywierają dobroczynny wpływ na funkcjonowanie układu nerwowego małego dziecka, łagodzą intensywność reakcji alergicznych i zapalnych. Mięso ryb morskich ma delikatny smak, a słodkowodnych – charakterystyczny aromat. Jaką rybę podać dziecku? Stawiam na morską!

Co (i jak) dodać
Dziecko nie powinno jeść ryb smażonych na głębokim tłuszczu, w panierkach, wędzonych oraz w zalewach octowych. Panierka chłonie tłuszcz, ryba wędzona jest zbyt słona, w zalewie octowej – ciężkostrawna. Ocet i sól w diecie malucha nie są mile widziane. Proponuję rybkę dla maluszka ugotować, upiec w piekarniku lub na ruszcie. Ryba nie wymaga wielu przypraw. Zbyt duża ich ilość powoduje, że mięso traci smak i aromat. Do pieczenia ryb najlepiej użyć ziół własnej kompozycji, np. tymianku, bazylii, soli ziołowej. Dodanie czosnku do wnętrza tuszki poprawi smak. Zawinięcie jej przed pieczeniem w folię aluminiową zapobiega wyciekaniu sosu.
Ryby lepiej kupować w sprawdzonych sklepach, a nie w nieznanych stoiskach. Zanim ryby trafią do sklepowej chłodni, przechodzą badania weterynaryjnie. Nie ma więc możliwości, aby przedostały się do niej okazy skażone metalami ciężkimi lub chemikaliami.

Najlepsze bez ości
Jeśli chcesz przygotować dla dziecka rybę, najlepiej użyj mięsa filetowanego, z którego usunięto ości. To nie tylko wygodne, ale także bezpieczne.

Tekst: Aleksandra Czrnewicz-Kamińska; specjalistka od żywienia, mama dwuipółletniej dziewczynki

mtj_dopisek.gif

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama