
Chcemy, żeby nasze pociechy nie miały z nauką żadnych problemów. Liczymy na pochwały, nagrody, a w szkole na piątki i szóstki, marzymy o świadectwach z czerwonym paskiem. Gdy coś idzie nie tak, mówimy dziecku, by wzięło się do roboty. Ale to nie zawsze wystarcza. Bo na to, jak malec radzi sobie z nauką, składa się wiele rzeczy.
Wrodzone zdolności dziecka
Każdy z nas przychodzi na świat z określonym potencjałem umysłowym. Wśród cech, które dziedziczymy (badacze spierają się, w jakim stopniu), jest poziom inteligencji. Definiuje się ją na wiele sposobów, jednak generalnie to sprawność umysłu, szybkość myślenia, zdolność kojarzenia faktów, wyciągania wniosków, rozwiązywania problemów. Profesor Edward Nęcka, psycholog, który zajmuje się tą dziedziną, ujmuje to tak: mózgi ludzi inteligentnych „działają szybciej, sprawniej przewodzą impulsy, pracują dokładniej, są bardziej odporne na zakłócenia i bardziej energooszczędne” (cyt. za: „Charaktery”). Tym ludziom nauka przychodzi łatwiej, bo mają do dyspozycji sprawne „narzędzie” pracy.
Współcześni psychologowie wyróżniają wiele rodzajów inteligencji, np. matematyczną, słowną, twórczą. Można więc mieć kłopoty z podstawowymi działaniami matematycznymi, za to świetnie radzić sobie z ubieraniem myśli w słowa czy mieć zdolności do języków. Coraz więcej mówi się także o znaczeniu inteligencji emocjonalnej. Jak się okazuje, życiowy sukces w dużej mierze zależy właśnie od niej. Człowiek obdarzony wysokim poziomem tej inteligencji lepiej rozumie siebie i innych, więc łatwiej mu zdobywać sympatię i autorytet, radzić sobie ze złością, tremą, zniechęceniem.
Cechy charakteru dziecka
Z nauką najlepiej radzą sobie dzieci zrównoważone, spokojne i pogodne. Są chętne do pracy i sprawiają miej kłopotów niż ich ekspansywni, ciekawscy i bardzo aktywni rówieśnicy. Pokazują się z lepszej strony niż dzieci wycofane i tak ciche, że często przestaje się je zauważać. Czy to oznacza, że te ekspansywne lub wycofane są mniej zdolne? Nie! Po prostu trudniej się z nimi pracuje. W nauce pomagają też takie cechy, jak: systematyczność, cierpliwość, wytrwałość – w dużej mierze dziedziczne. Ale wiele też można u dziecka „wypracować”!
Dojrzałość szkolna dziecka
Wysoka inteligencja i zrównoważony temperament mogą nie wystarczyć, jeśli dziecko nie dojrzało do szkoły. Na tzw. dojrzałość szkolną składa się dojrzałość fizyczna (w tym wystarczająca sprawność rączki), umysłowa (m.in. zdolność koncentracji) i społeczna (umiejętność przestrzegania szkolnych reguł, współdziałania z innymi). Większość dzieci osiąga ją około 6.-7. roku życia. Jednak nie wszystkie, bo nie pochodzimy z jednej fabryki śrubek. W dodatku do jednej klasy idą dzieci urodzone w styczniu i te z grudnia, a to różnica w tym wieku. Dlatego licz się z opinią psychologa i nie puszczaj sześcioletniego dziecka na siłę do szkoły.