Pierwsze lekcje altruizmu
Pragniesz, aby dziecko wyrosło na szlachetnego człowieka, który chętnie każdemu pomaga? Ucz pociechę życzliwości dla świata.
- Anna Leo-Wiśniewska
Na potrzeby innych ludzi warto uwrażliwiać już kilkulatka. Kiedy bowiem od początku wpajasz dziecku, że nie można myśleć tylko o sobie, ciepłe odruchy serca stają się dla niego potem czymś całkiem naturalnym. A zatem...
Zachęcaj dziecko do dawania
Już cztero-, pięciolatek potrafi pożyczyć koledze swoją zabawkę, przygotować dla kogoś prezent czy podzielić się cukierkami. Pod warunkiem że do podobnych gestów jest często motywowany.
- Jest tylko jedno autko? Namów dziecko, by pozwoliło się nim pobawić przyjacielowi, który czeka na zabawkę.
- Wybierzcie się do sklepu po produkty spożywcze, które oddacie w ramach świątecznej zbiórki dla potrzebujących. Możecie też razem przygotować ubrania dla bezdomnych czy ofiar powodzi. Maluch pomoże ci je wybierać, układać, pakować, a ty przy okazji opowiesz, że to wszystko przyda się ludziom, którym takich rzeczy brakuje.
- Gdy zbliżają się imieniny taty lub babci, zaproponuj dziecku, że czymś solenizanta obdaruje. Może np. narysować laurkę, nauczyć się wierszyka czy zrobić korale z modeliny. Takie zajęcia podejmowane z myślą o innych bardzo dzieci cieszą!
Chwal życzliwość dziecka
Pamiętaj, maluchom nie jest łatwo zdobywać się na altruistyczne gesty, bo dopiero się tego uczą. A robią to tym chętniej, im częściej są za swoje dobre uczynki doceniane.
- Córeczka zgodziła się oddać młodszej siostrze sukienkę, z której wyrosła? Pozwoliła koleżance pobawić się swoją lalką? Powiedz: „To bardzo miłe, co zrobiłaś. Jestem z ciebie dumna”. Dzięki pochwałom dziecko zaczyna znajdować w miłych zachowaniach coraz większą przyjemność.
- Nie śmiej się z synka, gdy całuje „poturbowanego” misia, który spadł z wersalki. Nigdy też nie protestuj, gdy pociecha chce zanieść do przedszkola cukierki z okazji swoich imienin czy urodzin. Za takie serdeczne gesty dziecku należą się słowa uznania!
Bądź dla dziecka wzorem
To ważne, bo kiedy sama troszczysz się o słabszych, dziecko uzna potem takie postępowanie za coś oczywistego.
- Tłumacz malcowi, dlaczego robisz zakupy chorej sąsiadce czy ustępujesz starszym ludziom miejsca w autobusie („Ta pani jest zmęczona, ja mogę postać”).
- Dając datek potrzebującym (np. podopiecznym Fundacji Polki Mogą Wszystko), wyjaśnij, że pieniądze pomogą np. w leczeniu chorego dziecka czy kupieniu jedzenia osobom z biedniejszych rodzin. Takie słowa na długo zapadają dziecku w pamięć.
Zobacz też: Pomaganie – jak go nauczyć, by dziecko było wrażliwe?