
Nie tylko płeć, wiek czy cechy charakteru wpływają na zachowania Twoich dzieci – także kolejność, w jakiej przyszły na świat. Rodzice, choć wszystkie dzieci kochają tak samo, często inaczej traktują najmłodsze, inaczej najstarsze z rodzeństwa, a jeszcze inaczej średniego malca. Co na to psychologowie?
Czytaj też: 10 rad i mądrości, których lepiej nie słuchać
Najstarsze z rodzeństwa
Pierwsze dziecko jest dla rodziców wyjątkowe. Wyczekiwane, długo obdarzane największą troską i zainteresowaniem. Przez pewien czas najukochańszy jedynak. Później, gdy w domu pojawia się drugie dziecko, staje się troszkę mniej ważny. Jako niemowlę bywa płaczliwe, niespokojne. Doskonale wyczuwa, jeśli mama i tata nie czują się jeszcze w roli rodziców zbyt pewnie. Jest bardzo ambitne. Odnosi sukcesy, nie zawsze potrafi poradzić sobie z porażką. Gdy nie może zwrócić na siebie uwagi osiągnięciami, próbuje innych sposobów: awanturuje się, bije. Z czasem zostaje zazwyczaj rodzinnym przywódcą, cieszy się autorytetem u brata i siostry.
Rady dla mamy i taty: Staraj się, by najstarsze dziecko czuło się kochane i potrzebne nie mniej niż młodszy brat czy siostra.
- znajduj dla niego czas, uważnie słuchaj, co do Ciebie mówi.
- traktuj je równorzędnie z innymi dziećmi – nie każ zawsze ustępować, nie domagaj się zbyt często pomocy w opiece nad maluchami.
- nie krytykuj, nie wymagaj zbyt wiele.
- okazuj mu dużo ciepła, przytulaj, zapewniaj, jak bardzo je kochasz.
- chwal je, gdy pomaga młodszym.
Czytaj też: 10 najtrudniejszych chwil w życiu mamy
Średnie dziecko
W opinii rodziców średnie dziecko bywa najmniej kłopotliwe i wymagające. Zazwyczaj jest spokojne i już jako niemowlę mniej daje się rodzicom we znaki. Dzieci go lubią, bo zazwyczaj jest otwarty, ciekawy świata, doskonale wpółpracujący w grupie. Jest rozmowny (nawet gadatliwy), ma poczucie humoru. Czasami ma kłopoty z podejmowaniem decyzji. Średnie dziecko rzadziej niż starsze czy młodsze rodzeństwo zachowuje się egoistycznie albo agresywnie. Przywykło przecież do tego, że musi się dzielić z innymi.
Bycie w środku niesie jednak ze sobą również pewne problemy. Maluch może czuć się niedowartościowany, mniej ważny, mniej kochany. To dla niego tym trudniejsze, że kiedyś przecież był najmłodszy. Może być zazdrosny o odebranie sobie dzieciństwa lub próbować za wszelką cenę zwrócić na siebie uwagę.
Czytaj też: 15 najbardziej wzruszających momentów w życiu mamy