Reklama

Zdrowe, kolorowe, o fantazyjnych najróżniejszych kształtach, fasonach, długości włókien - chronią podłogę, ocieplają i wygłuszają wnętrza, działają na zmysły i budują unikatowy klimat w naszej przestrzeni. To na nich nasze dzieci potrafią spędzać całe godziny – dlatego ważne, by był to czas piękny i spokojny.

Reklama

Od baśni w stronę nauki
Historie o latającym dywanie znają niemal wszystkie dzieci świata z różnych czasów i epok. O magicznych właściwościach tego nietypowego środka lokomocji, mówią już biblijne zapiski, u Marka Twaina poruszano się na nim w Krainie Wiecznej Szczęśliwości, jednak nam Europejczykom, jest znany przede wszystkim dzięki „Baśniom z tysiąca i jednej nocy“. Literackie wątki na pewno uruchomią wyobraźnię u dziecka i zaczarują zwykły przedmiot, wpisując go na stałe do świata gier i zabaw wyczynianych we własnym pokoju.

Dywany nie tylko inspirują pisarzy, ale również projektantów, czy naukowców, a dzięki rozwojowi technologicznemu, tworzone są nowe wzory i materiały używane do produkcji włókien. Lakshminarayanan Mahadevan z Harvad University, dowiódł, że można stworzyć latający dywan, chociaż bardzo małych wymiarów, tym samym dostarczył nam świadectwo na to, że magia czasem może mieć naukowe uzasadnienie. Nauka i nowe technologie, dając nam kolejne potwierdzenie, że niemożliwe staje się realne, bardzo mocno wplatają się w projektowanie produktów codziennego użytku – o czym możemy się przekonać, kiedy zaczniemy szukać dla naszych dzieci artykułów zdrowych i antyalergicznych. Dziś nawet dywany radzą sobie w tym temacie i do tego jeszcze radzą sobie z… roztoczami.

Zdrowie wplecione w dywan dobry na alergię
Kurz to pokarm dla roztoczy, które niestety są bardzo nieprzyjazne dla małych alergików. Dr Małgorzata Cieślak z łódzkiego Instytutu Inżynierii Materiałów Włókienniczych, w rozmowie dla Gazety Wyborczej tak opisała środowisko ich występowania: (…)w pomieszczeniach z gładkimi podłogami wzrasta reakcja alergiczna na roztocza kurzu domowego. Kurz przy najmniejszym ruchu wzbija się w powietrze i z alergenami dociera do twarzy człowieka. Alergik wdycha to, co najbardziej mu szkodzi. Dywan z jednej strony działa więc jak "filtr", oczyszcza powietrze, z drugiej - jest siedliskiem roztoczy. Przegrywa z gładką podłogą, bo trudniej utrzymać go w czystości. Roztocza są jednym z powodów badań nad materiałami antyalergicznymi. Naukowcy z Łodzi opracowali specjalne włókna do zastosowania w dywanach, które nie pozwalają rozmnażać się nieprzyjaznym pajączkom. Na całym świecie to nowy trend w myśleniu o artykułach przemysłu wzorniczego, pomagającego alergikom.
W Polsce 12-15 mln ludzi ma zdiagnozowane różnego rodzaju alergie, co części z nich grozi w późniejszym wieku astmą oskrzelową, alergicznym zapaleniem błon śluzowych nosa, atopowym lub kontaktowym zapaleniem skóry. Alergia zazwyczaj ma swoje podłoże w genach. Skłonność do uczuleń powstaje również w wyniku nieprawidłowej reakcji układu immunologicznego. U dzieci ważne jest, aby ich otoczenie było przyjazne dla nich, a nie dla zarazków czy właśnie roztoczy. Na nieszczęście, idealne warunki dla rozwoju nieproszonych domowników, są najdogodniejszymi dla naszego funkcjonowania w tej samej przestrzeni. Dlatego nie sposób ich pokonać tak po prostu. Tu z pomocą przychodzi nauka, która opracowała specjalne włókna, tworzące środowisko nie pozwalające rozmnażać się roztoczom. Dywany tkane z myślą o alergikach, sprawdzają się idealnie i często nie różnią się niczym w wyglądzie od innych dostępnych na rynku.

Moda na dywany przed nami
Wiosna przyniesie modę na zmiany w naszych domach, porządki i zakupy. Zanim wybierzecie dywan warto rozważyć wszelkie „za i przeciw“. Cena podyktowana jest zazwyczaj jakością i dodatkowymi udogodnieniami, czy designem. Ważne jest, aby zwrócić uwagę na pochodzenie i strukturę włókna, z którego jest wykonany dywan. Naturalne są wytrzymalsze na ogień, niż te syntetyczne. Wełna, jest bardzo szlachetna, miękka, odporna na zabrudzenia – niestety często uczula, szczególnie dzieci. Dywan z wełny bardzo długo pyli, a a lekkie, drobne pyłki, unoszące się w powietrzu, wdychane są podczas przebywania w jego pobliżu.
Dostępne są również dywany z jedwabiu i bawełny, antystatyczne i bogato zdobione. Wśród sztucznych włókien znajdziemy zwykłe polipropylenowe, heat-set i heat-set frise, czyli uszlachetnione polipropylenowe, a także najlepsze wśród nich, odporne na zabrudzenia - poliamidowe i akrylowe. Wszystkie one są zazwyczaj bardzo wytrzymałe, mało podatne na ścieranie, łatwe do czyszczenia, utkane w ciekawe, kolorowe wzory.
Nie każdy dywan nadaje się do pokoju dziecka, tak samo, jak nie każdy można czyścić na mokro czy dopasować do przestrzeni, w której będzie spać nasz szkrab. W pokoju dziecięcym najlepiej sprawdzają się dywany kolorowe, miękkie, ciepłe, z wzorami, pobudzającymi wyobraźnię malucha. Warto zapytać samych sprzedawców, gdyż ich rady mogą być bardzo przydatne podczas podejmowania decyzji zakupowej.

Rodzice często wybierają te z krótkim włosiem, łatwe do czyszczenia, antyalergiczne, miękkie, ale odporne na długo godzinne zabawy, które dzieci lubią organizować na dywanach. Kiedy wybieramy produkty do Kids Town, myślimy o kolorystyce i wzorach, które pokochają najmłodsi, ale jednocześnie – stawiamy na design wysublimowany, który będzie cieszyć swoją estetyką i funkcjonalnością, również rodziców. Klasycznie, zdrowo, ale z fantazją. Dużym powodzeniem cieszą się dywany antyalergiczne z termo-utwardzonego, podwójnie splecionego włókna akrylowego - mówi Milena Ballue, projektantka, mama i współwłaścicielka sklepu Kids Town z produktami dla dzieci.

Nasz dom to miejsce, w którym chcemy czuć się bezpiecznie i wygodnie. Przy wyborze nowych elementów dekoracyjnych, często musimy pomyśleć o ich praktyczności czy dodatkowym przeznaczeniu. Dywany w świecie dziecka, muszą godzić w sobie wiele, mieć pewne magiczne cechy, które zaczarują je w niezwykłe dywany, może nawet - latające.

Reklama

Dywany dla dzieci, w tym antyalergiczne, znajdziecie na stronie www.kidstown.pl

Reklama
Reklama
Reklama