Pędzące żółwie - gra planszowa, której bohaterami są żółwie biegnące do sałaty, podbiła już serca graczy w 22 krajach Europy, Azji i Ameryki Północnej.

Reklama

Gra zdobywała nagrody w kilku krajach, jednak największą popularnością cieszy się w Polsce. Od kilku lat gra nie schodzi z list bestsellerów. Grają w nią młodsi i starsi gracze. Proste zasady i piękna szata graficzna zachęcają do gry przedszkolaki, a wielkie emocje i pomysłowe zasady gry sprawiają, że po Pędzące żółwie chętnie sięga młodzież i dorośli gracze. Wystarczy zagrać jeden raz, aby pokochać sympatyczne żółwie!

Jak grać? To proste!

Każdy gracz wybiera kolor swojego żółwia i… nie zdradza go innym graczom! Podczas wyścigu do sałaty gracze będą przemieszczać po planszy nie tylko swoje żółwie, ale również należące do innych graczy! To pozwala zachować w tajemnicy kolor naszego żółwia. Żółwie przemieszczane są za pomocą specjalnych kart informujących, którego żółwia i o ile pól można przemieścić.

Reklama

To, co dostarcza dodatkowych emocji, to możliwość przebycia części trasy na grzbiecie innego żółwia! Gdy żółw znajdzie się na jednym polu z innym żółwiem, wskakuje na jego skorupę i w ten sposób za darmo przemieszcza się w stronę mety! Zadaniem graczy jest takie wykorzystywanie kart, aby umożliwić swojemu żółwiowi jak najszybsze dotarcie do sałaty.

Na koniec gry gracze ujawniają kolory swoich żółwi. Zazwyczaj powoduje to wiele radości, ponieważ podczas gry każdy stara się grać w taki sposób, aby nie zdradzić innym graczom koloru swojego żółwia.

Rozgrywka dostarcza wielkich emocji, mimo że trwa zaledwie kilkanaście minut. Krótki czas pozwala grać także młodszym dzieciom, których zdolność skupienia się jest zwykle mniejsza.

Wielu rodziców przyznaje, że Pędzące żółwie to gra, którą w pierwszej kolejności wyciąga się na stół podczas rodzinny spotkań. Warto też podkreślić, że z Pędzących żółwi się nie wyrasta. Tak samo dobrze bawią się nimi 5-letnie dzieci, nastoletnia młodzież jak i dorośli.

Autorem gry Pędzące żółwie jest niemiecki matematyk Rainer Knizia. Ma on na swoim koncie ponad 500 gier, m.in. takie hity jak Pan tu nie stał! i Hobbit, a niedługo pojawią się dwie nowości: Bzzz… PLASK! i Grand Prix – Ostatnia prosta.

Reklama
Reklama
Reklama