Reklama

Dzieci mają wysoko rozwinięte poczucie bezpieczeństwa. Obserwują rodziców i wiedzą, kiedy coś jest nie tak. Do pewnego momentu zachowanie opiekuna może pozostać niezauważone przez otoczenie, ale kiedy tak małe dziecko apeluje o opiekę – musi być już bardzo źle.

Reklama

2,5 promila alkoholu we krwi

Policjant z Bytomia-Miechowic odebrał telefon. Po drugiej stronie nie usłyszał jednak dorosłego, a 2-letnią dziewczynką. Ta sytuacja zmusiła go do interwencji – jak się okazało – słusznej. Policjanci zastali dziewczynkę w towarzystwie pijanej, śpiącej matki. Kobieta miała 2,5 promila alkoholu we krwi. Prokuratura w takiej sytuacji wszczyna postępowanie, a matce grozi nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Mogła wydarzyć się tragedia

Tak wysoki poziom alkoholu we krwi mógł spowodować, że dziecko byłoby pozostawione bez opieki nawet cały dzień. Opisywaliśmy kilkakrotnie tragiczne sytuacje wynikające z nieodpowiedzialnego zachowania rodziców. W tym przypadku 2-latka sama chwyciła za słuchawkę, uprzedzając fakty i chroniąc się przed niebezpieczeństwem. Brawo!

Reklama

Źródło: dziennikzachodni.pl

Reklama
Reklama
Reklama