21-latka wypadła z okna, w mieszkaniu zostało jej małe dziecko
Kobieta wypadła z okna. W tym czasie w mieszkaniu przebywał 1,5-roczny chłopczyk. W jakim stanie jest kobieta i co dzieje się z jej synkiem?
1 lutego ok. godziny 12 doszło do dramatycznej sytuacji. Zdarzenie miało miejsce w Ełku (woj. warmińsko-mazurskie). 21-latka wypadła z okna mieszkania, które znajdowało się na czwartym piętrze. Przechodnie wezwali odpowiednie służby. W mieszkaniu pozostało jej 1,5-roczne dziecko.
Całe zajście najprawdopodobniej było po prostu nieszczęśliwym wypadkiem. Kobieta, sięgając po torbę z parapetu w kuchni, miała stracić równowagę i wypaść z okna. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.
Stan kobiety i dziecka
„21-latka z nieznanych jeszcze przyczyn i w nieznanych okolicznościach wypadła z okna na czwartym piętrze w bloku. Okazało się, że w mieszkaniu zostało samo 1,5-roczne dziecko kobiety” – powiedziała w rozmowie z Radiem 5 Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer prasowy ełckiej policji.
Kobieta przeżyła upadek. Z relacji „Faktu” wynika, że była przytomna, gdy służby przyjechały na miejsce zdarzenia. 21-latka trafiła do szpitala.
Dzieckiem najpierw zaopiekowali się policjanci, a następnie zajął się nim ojciec, którego zawiadomiły służby.
Źródło: wiadoomosci.wp.pl, o2.pl
Zobacz także:
- Rodzice stracili 3-letniego syna… Tydzień po pogrzebie córka zaczęła mieć te same objawy - wszystko przez toksyczną bakterię?
- Straciła ciążę w 33. tygodniu – ponad dobę czekała na cesarkę. „Dwie godziny wcześniej i dziecko by żyło”
- Urodziła w trakcie 11-godzinnego lotu z Ghany do Waszyngtonu. Poród odbył się na podłodze samolotu