Reklama

Gdy Brittany zalogowała się na Facebooku podczas przerwy w pracy, nie sądziła, że zobaczy film ze swoją płaczącą 7-miesięczną córeczką narażoną na niebezpieczeństwo. "Przeraziło mnie to. Chciałam po prostu iść do niej, chwycić ją i być z nią. Nie mogłam przestać płakać. Płakałam nawet wtedy, gdy już trzymałam ją w ramionach" – powiedziała mama.

Reklama

Film, który tak bardzo poruszył Brittany, został nakręcony w parku wodnym przez inną mamę bawiącą się z dziećmi. Zaniepokojona Desiree widziała, jak opiekunka zmusza dziewczynkę do chodzenia boso po rozgrzanej posadzce. 7-miesięczna dziewczynka nie umiała nawet samodzielnie chodzić! Gdy niania zaczęła szarpać dzieckiem w ramach "zabawy", Desiree wyjęła telefon i nagrała kolejną przerażającą scenę. Niania posadziła dziewczynkę przed natryskiem, który co jakiś czas oblewał wodą. Gdy kubeł wody uderzył w dziewczynkę, ledwo usiedziała na miejscu! Dopiero wtedy opiekunka podniosła ją z ziemi.

Zobacz film:

Desiree zadzwoniła po policję, jednak opiekunka opuściła park przed przyjazdem funkcjonariuszy. Opublikowała nagranie na Facebooku i błagała o udostępnianie. Mama dziewczynki zobaczyła film 2 godziny po publikacji. Od razu pojechała do córki i zabrała ją do szpitala. Bała się, że małej może grozić suche utonięcie.

Nie wiadomo, czy opiekunce zostaną postawione zarzuty, ale to, co zrobiła bezbronnemu dziecku, jest przerażające. Coraz częściej słyszymy o nieodpowiedzialnych opiekunkach, które są dla maluchów zagrożeniem, nie oparciem. Widok płaczącego dziecka, które potrzebuje bliskości, a zalewa się łzami, łamie serce. Mam nadzieję, że "opiekunka" poniesie odpowiedzialność za narażanie maluszka na takie niebezpieczeństwo. Nie wyobrażam sobie, co musi czuć mama dziewczynki!

Czytaj także: Facebook usunął zdjęcie nieżyjącego niemowlaka. Mama przekroczyła granice?

Reklama

źródło: essentialbaby.com.au

Reklama
Reklama
Reklama