7 rzeczy, których nie chce słyszeć pracująca matka
Jeżeli masz dziecko i wróciłaś do pracy, prawdopodobnie codziennie zmagasz się z wyrzutami sumienia, że poświęcasz za mało czasu jednemu lub drugiemu. Oto 7 rzeczy, których naprawdę nie chce słyszeć pracująca matka!
O tym, jak trudno jest znaleźć równowagę między macierzyństwem i karierą, wie każda mama, która wróciła do pracy. Martwisz się tym, że za mało czasu poświęcasz swojemu dziecku albo tym, że nie jesteś w stanie skupić się na pracy tak, jak kiedyś. Dręczysz się nawet, jeżeli wiesz, że to minie, a twoje dziecko jest pod dobrą opieką. Ale prawdziwą zmorą są komentarze "życzliwych" bliższych i dalszych znajomych lub rodziny, którzy nie są lub nigdy nie byli w takiej sytuacji.
Przeczytaj, co takiego doprowadza nas do furii!
1. Nie powierzyłabym wychowania mojego dziecka obcej osobie!
Ja też nie, dlatego sama wychowuję moje dzieci. Z pomocą pań w przedszkolu.
2. Przecież twojemu mężowi tak świetnie idzie w pracy
Czy to znaczy, że ja powinnam zawiesić swoje ambicje na kołku?
3. Twoje dzieci za tobą nie tęsknią?
Tęsknią, a ja tęsknię za nimi. Ale staram się jak mogę być z nimi jak najwięcej i żebyśmy przy okazji nie umarli z głodu!
4. Ja bym się czuła winna
@#$#%#$^%&*I&^()(*_%$^&%*^&(&*)!!!
5. Może gdybyś więcej czasu spędzała w domu, nie zachowywałyby się tak okropnie
Pewnie zachowywałyby się jeszcze gorzej, gdyby ich matka popadła w otępienie
6. Przegapisz wszystkie najpiękniejsze chwile z ich dzieciństwa
Nie wszystkie, czasami przecież wracam do domu. A dzięki temu, że chwilami mnie tam nie ma, nie przegapię momentu, w którym tracę zmysły!
7. Gdybyś przestała wydawać pieniądze na głupoty, nie musiałabyś iść do pracy
Nie wiedziałam, że jedzenie i czynsz to taki luksus!
Jakie komentarze Was najbardziej denerwują?