Mała dziewczynka chce uratować plac zabaw, jak? Pisze list do prezydenta!

O dzielnej Tosi dowiedzieliśmy się, gdy prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak opublikował na swoim profilu na Fb list, który otrzymał od dziewczynki. Kilkulatka napisała go, by zapobiec likwidacji placu zabaw swojej okolicy. Tak wyraziła swój sprzeciw:

Reklama

"Panie Prezydencie! Właśnie dowiedziałam się od mojej koleżanki z klasy Jadzi, że ktoś chce zlikwidować plac zabaw przy ul. Orężnej, żeby zbudować tam blok. Nie zgadzam się na to, To jedyny plac zabaw w okolicy, bardzo go lubimy i potrzebujemy"

- Ten pomysł jest dopiero w zarodku. Na pewno nie zrobimy niczego wbrew woli mieszkańców i rady osiedla – tłumaczy spółdzielnia.

Powstała już petycja w obronie placu zabaw (na stronie www.petycjeonline.com), którą do tej pory podpisało ponad 160 osób.

Zobacz także

Prezydent, obecnie przebywa na urlopie. Obiecał jednak, że zajmie się tą sprawą po powrocie. Trzymamy za słowo!

Reklama

Zobacz też: 9-latka pisze do premier Szydło o 500 zł na dziecko: "Jest mi przykro..."

Reklama
Reklama
Reklama