Ania Lewandowska o Klarze: "Moja mała, kochana nauczycielka życia"

Swoim ostatnim wpisem na Instagramie Ania Lewandowska podbiła serca wielu fanów. Trenerka podzieliła się w nim swoimi przemyśleniami na temat bycia mamą. Opublikowała też czułe zdjęcie z córką. Pod postem posypała się lawina miłych słów w komentarzach. Dla wielu obserwujących Anię mam jej słowa okazały się bardzo ważne. Co dokładnie gwiazda napisała?

„Dzieci są skrzydłami człowieka”

Ania Lewandowska swój wzruszający wpis zaczęła od arabskiego przysłowia „dzieci są skrzydłami człowieka”. Następnie rozpisała się nad tym, ile dobrego dziecko może wnieść w życie rodzica. Wyznała: „Niesamowite, ILE MAŁY CZŁOWIEK potrafi wnieść wspaniałych zmian w życie NAS, dorosłych ludzi. Uczy prawdziwego spokoju, cierpliwości, większej pokory, wdzięczności za każde, nawet najmniejsze rzeczy i chwile”.

Trenerka zdradziła też, jakie jest jej ostatnie odkrycie na temat macierzyństwa. „Zdałam sobie ostatnio sprawę, że [dziecko] również może nauczyć AKCEPTACJI. Tak bardzo, jak będę SZCZĘŚLIWĄ, lubiącą siebie mamą, tak będzie szczęśliwe moje dziecko. Bo nie od dziś wiadomo, że dzieci obserwują swoich rodziców, biorą z nas przykład, naśladują (szczęśliwa MAMA, szczęśliwe DZIECKO)” – napisała Ania.
Zobacz też: Anna Lewandowska narzeka na uroki macierzyństwa? Fanki od razu odpowiadają!​

Piękne podziękowania dla Klary

Gwiazda swój wpis zakończyła słowami: „Moja mała, kochana nauczycielko życia – dziękuję, że jesteś! Dzielmy się tym, co dobre”. Dodała też urocze zdjęcie z Klarą, adresatką tych ciepłych słów. Fani nie kryli zachwytu zarówno nad zdjęciem, jak i nad słowami trenerki. „Cudownie na was patrzeć” – pisali. Wiele mam przyznało też Ani rację, że dzieci uczą nas cierpliwości, akceptacji samej siebie i cieszenia się z drobnych chwil na co dzień. Ale to chyba każdy rodzic doskonale wie, prawda?

Źródło: instagram.pl