Reklama

Mama dwójki dzieci – Bentleya i Miley – wybrała się z przyjaciółmi i ich dziećmi do restauracji. Choć z jej relacji wynika, że maluchy siedziały w przeznaczonych dla dzieci krzesełkach i jedynie ze sobą rozmawiały, ich obecność nie spodobała się kobiecie przebywającej w tej samej restauracji.

Reklama

TikTokerka pokazała zachowanie klientki

Mama, która jest TiKTokerką, nagrała i upubliczniła fragment rozmowy z oburzoną klientką. Ta wykrzykuje, że to nie miejsce dla dzieci i mama powinna była je zabrać do Chuck E. Cheese – amerykańskiej sieci pizzerii skierowanej głównie do rodzin. Zachowanie obcej kobiety tym bardziej poruszyło młodą, że wśród dzieci była również dziewczynka z autyzmem – córka jednej z jej przyjaciółek.

TikTokerka nazywa klientkę „Karen” – stereotypowo to właśnie w ten sposób określa się kobietę, zwykle białą i w średnim wieku, która jest wyjątkowo nieuprzejma i roszczeniowa wobec innych ludzi, np. sprzedawców czy kelnerów.

Nagranie z restauracji wyświetlono już ponad 2 miliony razy. Gdy pojawił się pod nim komentarz, że być może klientka miała rację, a mama powinna siedzieć z dziećmi w domu, skoro nie potrafi ich uspokoić, TikTokerka zamieściła kolejne nagranie. Chciała pokazać, że w zachowaniu jej dzieci nie było nic niewłaściwego – siedziały na swoich miejscach, żartowały i rozmawiały. Jak to dzieci...

Kto Waszym zdaniem miał rację w tym sporze?

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama