Reklama

Co ciekawe, psychologowie potrafią to wytłumaczyć w całkiem logiczny sposób. Czy to jednak wystarczy, by zrozumieć ryzyko zdrowia dziecka np. przyspieszaniem porodu? Dlaczego jedna mama pragnie, by jej dziecko było Lwem, a druga drży na samą myśl, że urodzi malucha spod znaku Ryb?

Reklama

Czasem to kwestia dni

Portal vice.pl poruszył ostatnio kwestię związku daty porodu ze znakiem zodiaku. Oto wypowiedź jednej z mam, Kimberly Miller: „Termin porodu wyznaczono mi na pogranicze między Lwem a Panną. Zrobiłam wszystko, co sugerują wierzenia ludowe, aby wywołać poród wcześniej i urodzić wyluzowanego Lwa”. Kobieta nie kryje też, że nie chciała, by jej dziecko było Panną, ponieważ spod tego znaku była jej własna matka – obsesyjna perfekcjonistka.

W artykule znalazła się również historia 30-letniej MacKenzie Warren. Kobiecie i jej mężowi bardzo zależało na tym, by ich pierwsza pociecha urodziła się koniecznie pod znakiem Skorpiona. Dokładne obliczenia miały pomóc w tym, by dziecko przyszło na świat między 22 października a 22 listopada. Okazało się jednak, że córka pokrzyżowała plany rodziców i urodziła się wcześniej, jako astronomiczna Waga…

Zabobon czy instynkt macierzyński?

Czy to normalne, że ludzie czytają horoskopy i w nie wierzą? Również jeśli chodzi o cechy przypisywane osobom urodzonym pod konkretnym znakiem? Okazuje się, że odpowiada za to… instynkt macierzyński.

Jak wyjaśnia Aiyana Willard, psycholożka z Brunel University w Londynie: „Przyszli rodzice przeżywają wielki stres. Chcą zapewnić swojemu dziecku wszystko, co najlepsze, ale mają poczucie, że wiele kwestii jest poza ich kontrolą. Ta niepewność jest bardzo niekomfortowa, zwłaszcza gdy stawką jest sukces i dobrobyt własnego dziecka”.

Ryby: cudownie wrażliwe albo… zbyt wrażliwe

Innymi słowy, rodzice chcą mieć wpływ na udane życie swej pociechy – a data porodu i związany z nią znak zodiaku pozwalają wierzyć, że zapewnią dziecku jak najlepszy start. Czasem chodzi o przekonanie, że np. Barany uznawane są za osoby wytrwale dążące do celu, Ryby to wrażliwe, artystyczne dusze, Panny uchodzą za sumienne, itd. Bywa też, że rodzice polegają na własnych doświadczeniach z ludźmi spod różnych znaków zodiaku… Jeśli wśród krewnych i przyjaciół dominują przebojowe Lwy – rodzice mogą brać to pod uwagę, planując powiększenie rodziny.

Jedni mogą też uważać osoby urodzone pod znakiem Ryb za urodzonych artystów, a inni za grupę osób, które najczęściej spośród ich bliskich cierpią na schizofrenię lub depresję. A podczas gdy jedni świetnie dogadują się z Pannami, inni mogą podpisać się pod słowami Barbary VanDenburgh: „Każda Panna, jaką znam, niesamowicie mnie stresuje. Tak jakby osoby spod tego znaku żyły w jakimś równoległym świecie, do którego nie mam dostępu i którego nie rozumiem”. Bywa też, że mamy uraz do ludzi spod określonego znaku zodiaku, ponieważ wyrządzili nam krzywdę.

Źródło: Dzień Dobry TVN

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama