Czy 500+ będzie podniesione? Koszty wzrastają!
Kończy się czas na przyjmowanie wniosków 500+. Czy Polakom starcza na utrzymanie?
Jeszcze tylko trochę ponad tydzień będzie trwało przyjmowanie nowych wniosków na rządowe dofinansowanie 500+. Warto się pospieszyć i zdążyć do 31 sierpnia. W przypadku, kiedy nie uda nam się tego zrobić o czasie, możemy spodziewać się opóźniania w wypłacie świadczeń. Przykładowo, jeśli złożymy wniosek po 31 sierpnia - pieniądze otrzymamy do 30 listopada, co może zaburzyć naszą miesięczną płynność finansową. Ze względu na zmianę zasad przyznawania 500+ urzędnicy również potrzebują więcej czasu na ustalenie prawa do jego otrzymywania.
Wniosek możemy złożyć w urzędzie gminy lub przez internet, np. poprzez nasze internetowe konto bankowe, serwis empatia.mrpips.gov.pl, ePUAP oraz PUE ZUS.
Czy 500+ powinno być 600+?
Jeśli już zdążymy ze złożeniem wniosku i okaże się, że staniemy się szczęśliwymi beneficjentami programu rządowego, będziemy musieli jeszcze raz przeliczyć nasz domowy budżet, bo ze względu na podwyżki 500+ może pokryć koszty w mniejszym stopniu niż dotychczas. Ze względu na nowe prawo wodne wzrośnie opłata za wodę w wysokości 10 zł rocznie. W związku z ustawą o rynku mocy podatek za prąd wzrośnie także i będzie nas to kosztowało więcej o 60 zł rocznie. Zdrożeje polisa OC, opłata za parkowanie w mieście oraz abonament RTV doliczany do rozliczenia PIT. Rosną również ceny żywności.
Zobacz także: Dostajesz 500+? Jeśli marnotrawisz pieniądze, mogą ci je zabrać
Wygląda na to, że niedługo 500+ zacznie pokrywać jedynie koszty związane z codziennymi zakupami. Co z wydatkami na dzieci?
Czy przeznaczenie dodatku jest uzasadnione?
Niektórzy odkładają pieniądze z programu na dodatkowe konto, inni przeznaczają je na cele związane z gospodarstwem domowym, a jeszcze inni wyłącznie na zajęcia dodatkowe dla dzieci. Oczywiście są i tacy, którzy przeznaczają te pieniądze na własną szeroko pojętą rozrywkę. Jeśli jednak rodzic pieniądze z 500+ przeznacza na podatki, wyżywienie i pokrycie wydatków związanych ze szkołą nie powinien być za to kontrolowany. Wszak, wszystkie te wydatki związane są z dziećmi, mimo że nie w sposób bezpośredni. Pisaliśmy o tym, że coraz częściej urzędy dostają informację o tym kto źle wydaje pieniądze i że takie kontrole mogą się pojawić. Nie ma jednak bezpośrednich wytycznych w jaki sposób wydatki kwalifikować i czy odstępstwa od typowego przeznaczenia będą miały konsekwencje w postaci zwrotu świadczenia.
Źródło: fakt.pl, biznes.onet.pl