Pisaliśmy już niejednokrotnie o dziwnych i bardzo dziwnych imionach, nadawanych dzieciom i przez celebrytów, i przez zwykłych ludzi. Albo o próbach ich nadawania. Ale informacja o małżeństwie z rosyjskiego, poduralskiego Permu wzbudziła nasz niesmak. Otóż postanowili oni nadać swojemu mającemu się urodzić w październiku synowi imię Lestat (dla niezorientowanych – Lestat de Lioncourt to jeden z głównych bohaterów powieści z cyklu "Kroniki wampirów" Anne Rice, znany także z filmu "Wywiad z wampirem", ekranizacji jednej z książek z Tomem Cruisem i Bradem Pittem w rolach głównych).
Czy im się uda? Zapewne. W Rosji obowiązuje bowiem w tym zakresie bardzo liberalne prawo, które zezwala na nadawanie dzieciom każdego imienia – może nim być nawet ciąg cyfr... Małżeństwo z Permu już raz skorzystało zresztą z tego prawa. Urodzonego przed rokiem pierworodnego syna nazwali... Lucyfer. To, oczywiście, nie jest przypadek. Jego rodzice twierdzą, że chcą stworzyć swoją małą armię cieni. Stąd pomysł, by brat Lucyfera miał na imię Lestat, ponieważ to znany literacki i filmowy wampir. Trzeba przyznać, że w tym szaleństwie jest metoda.

Reklama

Jakie są: Najdziwniejsze imiona dzieci gwiazd

Już nie tylko polskie

A co na to polskie prawo? Czy w naszym kraju można by nadać dziecku jedno z tych imion? Od 1 marca obowiązują u nas nowe przepisy. Najważniejszą zmianą było wprowadzenie możliwości nadawania dzieciom imion obcego pochodzenia nawet wtedy, gdy oboje rodzice mają polskie obywatelstwo. Nadal jednak obowiązuje przepis mówiący, że imię nie może być ośmieszające, uwłaczające, mieć zdrobniałej formy. Powinno także wskazywać na płeć. O tym, czy imiona Lucyfer lub Lestat spełniają któreś z tych kryteriów, rozstrzyga urzędnik USC. I może odmówić wpisania wybranego przez rodziców imiona do metryki. Ci zaś mogą – zgodnie z art. 11 ust. Prawo o aktach stanu cywilnego – odwołać się od decyzji do wojewody.
Źródło: www.rmf24.pl
Poznaj: 5 rad, jak wybrać idealne imię dla dziecka

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama