Dramat w Dąbrowie Górniczej. 2,5-letnie dziecko wypadło z okna
Do zdarzenia doszło 11 czerwca. 2,5-letni chłopiec wypadł z okna mieszkania na siódmym piętrze w Dąbrowie Górniczej. Gdzie byli jego rodzice?!
W niedzielę, 11 czerwca, 2,5-letni chłopiec wypadł z okna bloku przy ul. Kościuszki w Dąbrowie Górniczej.
"To był nieszczęśliwy wypadek"
Mimo reanimacji, chłopca nie udało się uratować. Dziecko było pod opieką rodziców, oboje byli trzeźwi. 21-letnia matka i 24-letni ojciec są pod opieką psychologa. Chłopiec miał dwoje rodzeństwa.
"Wszystko wskazuje na to, że był to nieszczęśliwy wypadek, jednak na tym etapie postępowania trudno cokolwiek przesądzać. Policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia" – powiedziała sierżant sztabowy Magdalena Wiśniewska. Okoliczności wypadku bada również prokuratura w Dąbrowie Górniczej.
Jak uniknąć tragedii?
Wystarczy odwrócić się na kilka sekund, by doszło do tragedii. Rodzice powinni pamiętać o prawidłowym zabezpieczeniu mieszkania. Blokady na okna i szuflady, zaślepki do gniazdek, osłonki narożników – to tylko kilka zabezpieczeń domu, które chronią dzieci przed nieszczęśliwymi wypadkami.
Zobacz także:
- 9 niebezpieczeństw, na które narażone jest latem twoje dziecko
- Bezpieczny dom dla dziecka: 15 zasad, których musisz przestrzegać
- Jak dostosować mieszkanie do dziecka
Źródło: gazeta.pl, onet.pl