Połkniecie baterii przez dziecko może być śmiertelnie niebezpieczne. Przedmiot ten, gdy znajdzie się w przewodzie pokarmowym dziecka, może się bardzo nagrzać i spowodować wewnętrzne poparzenia. Najbardziej niebezpieczne są małe, okrągłe bateryjki, które można połknąć z łatwością, i które znajdują się w wielu zabawkach elektronicznych dla maluchów. Amerykańscy naukowcy postanowili zatem spróbować poszukać jakiegoś środka, które ratowałoby zdrowie i życie dziecka, które zjadło baterię. Odkryli, że ratunkiem w takiej sytuacji może być wypicie przez dziecko miodu. Dlaczego?

Reklama

Miód może uratować życie dziecku, które połknęło baterię

Laryngolodzy ze szpitala dziecięcego w Filadelfii postanowili znaleźć substancję, która chroniłaby organizm dziecka przed poważnymi komplikacjami na skutek połknięcia baterii do czasu, aż zostanie ona wyciągnięta. Swoje wnioski opisali na łamach magazynu „The Laryngoscope”. Okazuje się, że ten niepozorny przedmiot w ciągu dwóch godzin od zjedzenia potrafi doprowadzić do poważnych uszkodzeń tkanek. Natomiast wypicie gęstej cieczy, jaką jest miód, stanowi barierę ochronną między baterią a tkankami. Dzięki temu obrażenia po połknięciu baterii są bardziej powierzchowne i nierozległe. Oczywiście liczy się też czas od połknięcia przedmiotu do wyciągnięcia go przez specjalistów.

Amerykańscy badacze starali się wybrać taką ciecz, która będzie jednocześnie najbardziej skuteczna, ale też najchętniej przyjmowana przez dzieci. Równie pomocne może być wypicie soku cytrynowego, ale ze względu na kwaśny smak, nie każde dziecko chętnie by się tego podjęło. Miód jest natomiast słodki i bardzo lubiany przez większość maluchów.

Po czym poznać, że dziecko połknęło baterię?

Jeśli rodzic nie zauważy, że dziecko bawi się tym niebezpiecznym przedmiotem i że wkłada go do buzi, może nie wiedzieć, że doszło do połknięcia. A to bardzo niebezpieczne. Z powodu połknięcia baterii dziecko może umrzeć (pisaliśmy o takich przypadkach). Trzeba być czujnym i jeśli zauważymy, że dziecko nagle:

  • ma gorączkę;
  • narzeka na ból gardła;
  • ma trudności z przełykaniem;
  • głośno oddycha,

może to być dla nas sygnał, że połknęło okrągłą bateryjkę. W takiej sytuacji należy natychmiast udać się z dzieckiem do szpitala, ale najpierw warto podać mu choćby łyżkę miodu, aby nie doszło do poważnych obrażeń wewnętrznych.

Zobacz także

Źródło: Pap.pl

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama