Reklama

Od początku stycznia 2020 roku już nie dostaniemy u lekarza tradycyjnej recepty. E-recepta to elektroniczny odpowiednik papierowej recepty. Po wystawieniu przez lekarza trafi ona do systemu na Internetowe Konto Pacjenta. Możemy też dostać odpowiedni wydruk, PDF na maila lub kod SMS.

Czym e-recepta różni się od recepty tradycyjnej?

Sprawa jest prosta i wydaje się bardzo wygodna: e-recepta zapisze się na specjalnym indywidualnym internetowym koncie "w chmurze". Będziemy tam mogli się zalogować i wszystko sprawdzić, a na telefon dostaniemy SMS ze specjalnym kodem, na którym będzie zakodowany lek. Farmaceucie w aptece oprócz kodu trzeba podać także numer pesel. Jeśli nie dowierzamy telefonom, lekarz wydrukuje nam w gabinecie wydruk z kodem, który pokażemy w aptece.

Po co e-recepta?

  • Po pierwsze jej nie zgubimy ani nie zniszczymy.
  • Po drugie - nie będzie ryzyka, że lekarz nie przystawił pieczątki albo napisał lek tak niewyraźnie, że farmaceuta nie był w stanie odczytać i odesłał nas z kwitkiem z apteki.
  • Po trzecie – nie będzie już takich sytuacji, jak dziś, kiedy zdarza się, że lekarz wypisuje na jednej recepcie kilka leków, a któregoś z nich nie ma w aptece.Musimy wtedy lek dla dziecka zamawiać i czekać na niego co najmniej do następnego dnia, albo prosić o odpis recepty, albo decydować się na szukanie leków w innych aptekach. Na e-recepcie każdy lek będzie opisany osobno. Każdy lek będziemy więc mogli wykupić w innej aptece.

Dodatkowym plusem jest też to, że jeśli będziemy chcieli, to lekarz, do którego pójdziemy z dzieckiem, będzie mógł zobaczyć, jakie leki zapisali dziecku inni specjaliści. Dzięki temu będzie możliwe uniknięcie interakcji pomiędzy lekami.
E-recepta do dopiero początek cyfrowych zmian w zdrowiu. Potem ma być dostępna e-dokumentacja medyczna. Będzie też można przez internetowe konto zapisać się na wizytę do lekarza.

Zobacz także: Jak powinna wyglądać wizyta u pediatry?

Reklama
Reklama
Reklama