Do niedawana było śmieszno, ale zaczyna robić się straszno… Chyba nawet marketingowcy z Biedronki nie przewidywali, że Świeżaki będą aż tak pożądanymi produktami i że ludzie zrobią dla nich naprawdę wszystko. Walka o zdobycie maskotki przerasta się pomału w jakieś narodowe szaleństwo. Aż się boimy, co będzie dalej…

Reklama

Oto, co robią ludzie, by mieć Świeżaka na własność:

Kilka dni temu krążyła w sieci informacja o 30-letniej kobiecie z Pułtuska, która ukradła blisko 1400 naklejek, które można wymienić na Świeżaki. Te naklejki zwykle leżą gdzieś na rolce obok kas, ponieważ wydawane są przez kasjerów. Za wydanie określonej kwoty otrzymuje się konkretną liczbę naklejek. Niektórzy postanawiają jednak iść na skróty… Zresztą takich przypadków jest więcej, kilka dni po akcji z Pułtuska sytuacja powtórzyła się w Szamotułach, tyle że tym razem 56-letnia kobieta ukradła rolkę, na której było ok. 1700 naklejek. Obu paniom jednak się ten wyczyn nie opłacił, zostały zatrzymane i grozi im za to nawet do 5 lat więzienia!

Podobno jeden mężczyzna desperacko wybił nawet szybę w cudzym samochodzie, bo wydawało mu się, że w środku jest Świeżak. Na siedzeniu fotela leżał jednak... prawdziwy kalafior. To rozwścieczyło mężczyznę jeszcze bardziej. (Mamy jednak nadzieję, że ta historia nie wydarzyła się naprawdę…).

Naciągacze i oszuści czyhają na łowców Świeżaków

W tym całym świeżakowym szaleństwie wiele osób staje się też ofiarami oszustw. W internecie pojawia się mnóstwo fikcyjnych ogłoszeń sprzedaży Świeżaków. Niestety zdesperowani łowcy biedronkowych maskotek naiwnie nabierają się na te rzekome oferty, tracąc przy tym i pieniądze, i nerwy.
Przestrzegamy, żeby zawsze upewniać się, czy dana oferta jest wiarygodna.

Kto zatrzyma świeżakowe szaleństwo?

Już nawet samo stanie w kolejce do kasy w Biedronce staje się niekomfortowe. Łowcy Świeżaków czujnym okiem obserwują innych kupujących i kiedy tylko usłyszą, że nie zbiera się naklejek, zaraz przekrzykują się jeden przez drugiego, żeby im je odstąpić. Czy ta mania w końcu się skończy?

Zobacz także

Co myślicie o świeżakowej wojnie? A może sami polujecie na te kultowe już maskotki? Piszcie w komentarzach!

Reklama

Zobacz też: Lidlaki kontra Świeżaki

Reklama
Reklama
Reklama