Co jakiś czas w internecie rozpoczyna się moda na jakieś zabawne fotki. Zdjęcia dzieci w śmiesznych pozach, zdjęcia w tęczowych ubrankach, porównywanie wielkości noworodków do przedmiotów codziennego użytku. Było tego naprawdę wiele...

Reklama

Nowy trend narodził się w Japonii i dotyczy owoców, a dokładniej brzoskwiń, które na zdjęciach mają zastąpić widok... gołej pupy :-) I choć pomysł całkiem niezły, jeżeli będziemy rozpatrywać go pod kątem zaniechania zamieszczania zdjęć roznegliżowanych bobasów w internecie, to jednak musi paść pytanie – po co to wszystko? Trudno zaprzeczyć, że są słodkie i urocze. Nie twierdzimy też, że patrząc na nie, nie pojawił nam się uśmiech na twarzy, ale jaki jest cel?

fot. Instagram hisa.stk
Przeczytaj: Nagość przy dziecku, tak czy nie?

fot. Instagram ymkbox
Dla żartu, dla śmiechu, dla zabawy? Być może to wystarczająca motywacja. My lubimy, gdy za jakąś akcją stoi ważny powód. Tak jak to było w przypadku zdjęć dzieci z tęczą, która symbolizować miała radość z pojawienia się dzidziusia i smutek z powodu utraconej wcześniej ciąży. Nadzieja, że po każdej burzy wychodzi słońce, a po każdym smutku radość, to właśnie idea, dla której warto propagować jakiś pomysł na trend.
Zobacz: To nie są tylko urocze zdjęcia dzieci... Dowiedz się dlaczego!

fot. Instagram jun.25

Zobacz także
Reklama


fot. Instagram Sachiparo
A może Wy macie pomysł, co mają symbolizować zdjęcia z brzoskwinką?

Reklama
Reklama
Reklama