Reklama

Podobno pokazywaniu twarzy synów sprzeciwiał się również Grzegorz Hyży. Mimo to mama niedawno zaprosiła chłopców do udziału w świątecznym teledysku do piosenki „Lulajże”. A ostatnio wszyscy mieliśmy okazję zobaczyć dzieci piosenkarki na koncercie „Gwiazdy dzieciom” transmitowanym na żywo przez TVP.

Reklama

Dzieci Mai Hyży na scenie

Maja Hyży brała udział w mikołajkowym koncercie w Białymstoku. Okazało się, że na występ zabrała Wiktora, Alexandra i Antosię. W pewnej chwili na scenę weszły jej dzieci – małą Antosię wniósł na rękach jeden z synów.

Zdjęcie piosenkarki na scenie z dziećmi pojawiło się również na jej instagramowym profilu. Opatrzyła je wpisem: „Dla mnie ten dzień był wyjątkowy również z innej okazji. Były to mikołajki również dla moich dzieci, które miały okazję towarzyszyć mi na scenie po jednym z moich wykonów. Wielkie przeżycie i pamiątka dla moich dzieci jak i niewątpliwie dla mnie. Ten dzień na pewno na zawsze zapadnie w naszej pamięci. Myślałam, że się rozkleję na widok moich pociech, ale walczyłam dzielnie do końca”.

Wszystko dzięki reżyserowi koncertu?

Maja Hyży w podobny sposób tłumaczyła się w rozmowie z serwisem Pudelek. Zapytana o zmianę poglądów co do upubliczniania wizerunku dzieci powiedziała: „Jestem bardzo szczęśliwa, że dzięki reżyserowi koncertu mikołajkowego mogłam spełnić jedno z marzeń moich chłopców. Zobaczyli, jak to jest patrzeć ze sceny na widownię”.

Dodała też, że dzieci dopingują ją jako artystkę, pomagają uczyć się tekstów i… jeżdżą na wszystkie koncerty. „No i właśnie w mikołajki, na koncercie poświęconym dzieciom, mogli zobaczyć, jak takie wydarzenie wygląda z innej strony. Wspaniałe mikołajki dla całej naszej rodziny”.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama